
Dzięki obywatelskiej postawie tatrzańscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę Mazdy. Badanie alkoholowe wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu.
- Dzisiaj tuż po północy, w centrum miasta zakopiańczyk zauważył jadący „wężykiem” samochód osobowy. Pojazd nagle zjechał w rejonie dworca PKP. Po chwili kierowca wysiadł z samochodu zataczając się. Od mężczyzny dało się wyczuć zapach alkoholu. Zakopiańczyk, blokując dostęp do samochodu uniemożliwił mu dalszą jazdę. Mając już uzasadnione przypuszczenie, że kierowca mazdy może być pod wpływem alkoholu, świadek wezwał na miejsce policjantów - informuje asp.sztab. Roman Wieczorek rzecznik tatrzańskiej policji.
- Mundurowi ustalili, że 29-letni kierujący faktycznie jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1.6 promila alkoholu w jego organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie, a jego samochód odholowano na strzeżony parking. Obywatel Ukrainy stracił prawo jazdy. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów - kończy rzecznik.
Policja dziękuje świadkowi za prawidłową reakcję w myśl kampanii "Nie reagujesz - akceptujesz!". Pijany kierowca to potencjalny zabójca, dlatego informacje przekazywane przez innych użytkowników dróg pozwalają na uniknięcie niepotrzebnej tragedii. Wystarczy jeden telefon!
---
Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami z Podhala, Orawy, Spisza, Pienin i okolic. Obserwuj nas na Facebooku
Masz ciekawe informacje - zdjęcia lub filmy? Podziel się z nami, wysyłając na Messengerze lub przez formularz kontaktowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie