
Na ul. Kasprowicza w Nowym Targu wyremontowana została droga i chodniki. Jednak kostka się zapada.
Czy chodnik został dobrze wykony? Pyta jeden z naszych czytelników.
Poniżej prezentujemy przesłany do naszej redakcji list, a w galerii załączone zdjęcia.
Przeciągający się remont drogi i chodników w Nowym Targu na ul. Kasprowicza dał się mieszkańcom we znaki. Kolejne terminy wykonania inwestycji nie były dotrzymywane, a tłumaczenia burmistrza sprowadzały się do snucia wizji, że mieszkańcy koniec końców będą zadowoleni. Niestety nie są! Słuszne też okazały się ich obawy, że dokonywanie odbiorów inwestycji w śniegu po kolana i pośpiechu, nie przełoży się na jakość jej wykonania. Sprawa była też przedmiotem interpelacji radnych i pytań jak to jest możliwe, że kostka chodnikowa nie została zasypana piaskiem a prace mimo to odebrane? Inwestycja, która miała cieszyć, niestety martwi, tym bardziej że pieniądze za prace pod koniec roku trafiły na rachunek bankowy wykonawcy. Chodnik miejscami się zapada, w szparach między kostką na próżno szukać piasku, robota wygląda na niedokończoną. Jednym słowem fuszerka. To, że z polityką inwestycyjną w mieście nie jest najlepiej, można się było przekonać przy okazji odpadających desek z elewacji parkingu przy ul. Kościuszki. Oby na najbliższej sesji, odpowiedzialny za inwestycje wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek nie parafrazował swoich słów w ten sposób: ja tej kostki nie układałem. Gdybym ją układał, to by się nie zapadła. Bo umiem układać kostkę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie