
W minioną niedzielę po południu zakopiańscy policjanci zostali wezwani na ulicę Nowotarską, gdzie znajdował się agresywny i nietrzeźwy mężczyzna, który zaatakował ratowników medycznych oraz strażników miejskich.
Policjanci niezwłocznie udali się pod wskazany adres doświadczając również na sobie agresji i wulgaryzmów. 30-latek z województwa mazowieckiego nie chciał się uspokoić, nie wykonywał też policyjnych poleceń.
- Wcześniej miał uderzyć pięścią ratownika medycznego oraz grozić nożem. Funkcjonariusze obezwładnili agresora, a następnie go zatrzymali. Trafił do policyjnej izby zatrzymań w komendzie przy ul. Jagiellońskiej. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty karne za atak wobec ratowników medycznych oraz znieważanie interweniujących mundurowych. Prokurator wnioskował o areszt, a zakopiański sąd przychylając się do tego wniosku aresztował mężczyznę na jeden miesiąc. Za przestępstwa, których dopuścił się agresor grozi kara nawet do 3 lat więzienia - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek Rzecznik zakopiańskiej policji
Policja przypomina, że ratownik medyczny podczas wykonywania obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu.
Fot. archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!