
W przeciągu dwóch dni nowotarscy policjanci dwukrotnie pilotowani samochody z rodzącymi kobietami.
Pierwsze zdarzenia miało miejsce w niedzielę 15 stycznia. W godzinach popołudniowych policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Kobieta była w drodze do szpitala, lecz ze względu na korki na zakopiance w rejonie Rdzawki przemieszczanie było prawie niemożliwe.
- Po ustaleniu dokładnej lokalizacji pojazdu na miejsce został skierowany patrol nowotarskiej drogówki. Mundurowi, przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, rozpoczęli pilotaż skody z rodzącą kobietą do nowotarskiego szpitala - piszą nowotarscy policjanci.
Do kolejnego zdarzenia doszło kolejnego dnia, wieczorem. Policjanci z nowotarskiej drogówki jechali drogą krajową nr 47 w kierunku Klikuszowej.
- W pewnym momencie z tyłu nadjechał samochód osobowy marki Skoda, którego kierowca zamrugał światłami i wyprzedził radiowóz. Policjanci zatrzymali skodę, aby poznać powód pośpiechu kierującego. Za kierownicą siedział zdenerwowany mężczyzna, który wiózł do szpitala swoją ciężarną żonę, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Funkcjonariusze bez wahania pomogli przyszłym rodzicom w bezpiecznym dotarciu do szpitala. O pilotażu samochodu z rodzącą kobietą poinformowali dyżurnego jednostki, a ten następnie personel nowotarskiego szpitala - opisują zdarzenie policjanci.
Dzięki pomocy i sprawnie przeprowadzonych pilotaży przyszli rodzice na czas dotarli do szpitala i trafili pod opiekę specjalistów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!