Nowotarski szpital bliżej rodzących

 Jak już informowaliśmy za nami kolejne spotkanie, które odbyło się w ramach Tygodnia Godnego Porodu. Warto przypomnieć, że to cykl wydarzeń i spotkań z inicjatywy Fundacji Rodzić po Ludzku w ramach międzynarodowego Tygodnia Godnego Porodu ENCA.  Z tej okazji Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu zorganizował wydarzenie pod tytułem  „Koktajl hormonów – poznaj przepis na dobry poród i połóg”. 

Ostatnie spotkanie zorganizowane dla przyszłych mam przez Oddział Ginekologiczno-Położniczy nowotarskiego szpitala, dotyczył informacji i edukacji na temat wpływu hormonów w okresie ciąży, porodu i po porodzie. To niezwykle ważne, bowiem bardzo często kobiety w ciąży, a potem matki nie zdają sobie sprawy jak zmieniające się w ich organizmie hormony wpływają nie tylko na zdrowie fizyczne, ale i psychiczne. Jak podkreślali organizatorzy poprzez tematyczne spotkania, chcą przyszłe mamy zainspirować, wzmocnić i lepiej przygotować na przejście przez poród i wspólny połóg. Tutaj przedstawiona została również prezentacja opracowana przez specjalistki opieki okołoporodowej Fundacji Rodzić po Ludzku, która zawierała informacje na temat  jakie są prawa okołoporodowe kobiety, jaki wpływ mają hormony w ciąży, podczas porodu i połogu. Ale Tydzień Godnego Porodu i ostatnie spotkanie był również okazją do spotkań i rozmów m.in. z lekarzami i położnymi. 

Zawsze przy okazji takich spotkań dzielę się swoją pasją i doświadczeniami z 30-lat swojej pracy – mówi Elżbieta Leksander pracująca jako położna w nowotarskim szpitalu. – Moja wiedza to efekt porodów, w których uczestniczyłam, przemyśleń i dlatego chcę wiele rzeczy przekazać pacjentkom. . Standardy opieki się rozszerzają, ale niektóre są stosowane za rzadko, a warto o nich wiedzieć i po nie sięgać. Przytoczę tu przykład porodów w pozycjach wertykalnych, potocznie można powiedzieć, że chodzi o „pion”, ale to nieprecyzyjne. W praktyce położniczej to każdy inny poród niż ten, który odbywa się na tradycyjnym łóżku porodowym w pozycji leżącej lub półsiedzącej. Pozycje wertykalne są dla rodzącej korzystne i z przyszłymi mamami o tym właśnie rozmawiam i wprowadzam je w szczegóły tego rozwiązania. To wykorzystanie siły ciążenia,  swoboda pacjentek, rozluźnienie mięśni, łatwiejsze przechodzenie główki przez kanał rodny. Pacjentka wierzy w siebie i umie sobie zaufać. Ale w tych pozycjach jest ważne, żeby rodząca nam zaufała – pozwoliła się kierować i miała wiedzę, jak to wygląda.  Sporo pacjentek, które już rodziły, mówią: „ja się boję, rodziłam klasycznie na łóżku porodowym wcześniej”. Pytamy się, czego się pani boi i słyszymy odpowiedzi: „dziecko spadnie, nie dam rady zapewne dłużej tak stać”. A pozycja wertykalna to kucki, krzesełko, pozycja kolankowo-łokciowa. W zależności od potrzeby chwili, co pacjentka będzie czuła, my się do niej dostosowujemy. Ja tylko pomagam, podpowiadam, ale  to kobieta oczywiście decyduje. Kolejna sprawa: poród w wodzie - w swojej praktyce przyjęłam tych porodów dużo, co prawda  był moment, że wycofaliśmy się z tego, bo niezbędne były certyfikaty, ale obecnie wracamy do tej formy rodzenia. Ale co najważniejsze, to kobieta ma rodzić w takiej pozycji, w jakiej sobie życzy i jest jej wygodnie. Naszym zadaniem w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu jest pokazanie pacjentkom, że one mogą rodzić inaczej, że mogą decydować i że my się z ich zdaniem liczymy. Nie dyktujemy, ale wspieramy.