Reklama

Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy - mogło dojść do tragedii

17/12/2023 18:05

Każdy pijany kierowca to potencjalny morderca. Alkohol osłabia zdolność do szybkiego reagowania, a także wpływa negatywnie na zdolność oceny odległości i prędkości, co jest kluczowe dla bezpiecznej jazdy. Zmniejsza też koordynację.

Kierowcy zasiadający za kierownicę nie pamiętają o tym, a co gorsza, często wydaje im się, że są trzeźwi i są w stanie bezpiecznie jeździć samochodem.

Widocznie wczorajszy antybohater mógł myśleć podobnie. Jednak jego sposób kierowania nie spodobał się innym użytkownikom ruchu drogowego. Jeden z kierowców postanowił, że nie będzie patrzył na to biernie i postanowił jechać za pijanym. W międzyczasie zadzwonił na policję i wskazał, w którym kierunku udaje się podejrzany.  Jechał za nim przez kilka miejscowości.

Na szczęście nie doszło do tragedii, a mogło i to kilka razy. Pijany kierowca jechał z nadmierną prędkością, zmieniając co chwilę pas. W Nowym Targu, widząc radiowóz, antybohater postanowił zatrzymać się na parkingu jednej z restauracji. Tam nie było już ucieczki. 

Jak się okazało, trzydziestoparoletni kierowca wydmuchał ponad 1,5 promila. Został zatrzymany. Policjanci zabrali mu prawo jazdy. 

Kierowcę, który zareagował na sposób jady pijanego, można nazwać bohaterem. Jego postawa jest godna naśladowania. 

Jazda pod wpływem alkoholu jest przestępstwem i może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Nie tylko zagraża życiu kierowcy, ale także naraża innych. Bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze i o tym trzeba pamiętać. 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do