Oszukana na "pracownika banku" - straciła 97 000 zł

Do ofiary dzwoni osoba, która podaje się za pracownika banku. Informuje, że pieniądze na rachunku bankowym są zagrożone lub że ktoś zaciągnął kredyt na jej dane.

- "Dzień dobry. Dzwonię z banku. Ktoś zaciągnął na Pani nazwisko kredyt. Czy Pani to potwierdza? Nie, nie brałam żadnego kredytu… " Taki telefon otrzymała mieszkanka powiatu nowotarskiego od mężczyzny podającego się za pracownika banku. Wystraszona zgodnie z jego wskazówkami wypłaciła w bankomacie swoje pieniądze i wpłaciła je wpłatomatem na wskazany przez mężczyznę „bezpieczny” rachunek. Zmanipulowana dodatkowo zaciągnęła kredyt i te pieniądze także wpłaciła oszustom. Kobieta w ten sposób straciła ponad 97 000 złotych - mówi podkom. Dorota Garbacz z nowotarskiej policji.

Policja informuje, że  schemat działania oszustów "na pracownika banku" jest zazwyczaj bardzo podobny. Do ofiary dzwoni osoba, która przedstawia się jako pracownik banku. Informuje, że pieniądze na rachunku bankowym są zagrożone lub że ktoś zaciągnął kredyt na jej dane. Następnie zaleca szybkie przelanie lub wypłatę pieniędzy z banku i wpłatę na inne, rzekomo bezpieczne konto, aby uchronić je przed utratą. Wystraszeni i pod presją czasu, ludzie ulegają takim manipulacjom i przekazują swoje oszczędności oszustom.
Bądźmy czujni na takie sytuacje i nie dajmy się zmanipulować!
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń co do tożsamości osoby dzwoniącej należy natychmiast przerwać połączenie. Niezależnie od wieku i wiedzy na temat oszustw, nie warto angażować się w rozmowę, która może doprowadzić do utraty oszczędności życia.

Policja prosi również o przestrzeganie podstawowych zasad:

• Nie działaj w pośpiechu
• Prawdziwi pracownicy banku nigdy nie będą wymagać natychmiastowych działań przez telefon
• Weryfikuj tożsamość
• Zakończ rozmowę i samodzielnie skontaktuj się z bankiem, używając numeru z oficjalnej strony internetowej lub pojedź do placówki bankowej
• Nie podawaj danych
• Nigdy nie udostępniaj pełnych danych wrażliwych przez telefon.