
Nadciągająca wczoraj wieczorem nad Tatry burza spowodowała, że turyści w pośpiechu schodzili ze szlaków górskich. Nie wszystkim jednak udało się sprawnie i szybko zejść w bezpieczne doliny. Z pomocą jednemu z turystów przyszli tatrzańscy policjanci.
- Wczoraj wieczorem na Podhalu pod Tatrami wszyscy mieszkańcy i turyści otrzymywali liczne ostrzeżenia i alerty o nadciągającej burzy. Wielu turystów przezornie w pośpiechu schodziło ze szlaków, szukając schronienia w dolinach. Około 21.15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem otrzymał zgłoszenie, że na szlaku w Dolinie Chochołowskiej pozostał starszy mężczyzna – turysta, który bardzo wolno schodzi w kierunku schroniska. Zaniepokojeni turyści zgłosili ten fakt, obawiając się, że senior nie zdąży dotrzeć na parking przed nadciągającą nawałnicą. We wskazany rejon został skierowany policyjny patrol, który w rejonie Polany Huciska odnalazł seniora. W rozmowie z 86-letnim turystom policjanci ustalali, że wszystko u niego jest dobrze, lecz opadł już z sił. No i jednak nie zostawił samochodu na parkingu, lecz musi przejść pieszo jeszcze ok. 9 km do miejsca zamieszkania w Kościelisku - mówi asp.szt.Roman Wieczorek, rzecznik tatrzańskiej policji.
Policjanci zaopiekowali się seniorem i odwieźli go do miejsca zamieszkania, oddając pod opiekę bliskich.
---
Bądź na bieżąco z informacjami z Podhala, Orawy, Spisza, Pienin i okolic. Polub nas na Facebooku
Masz ciekawe informacje - zdjęcia lub filmy? Podziel się z nami, wysyłając na Messengerze lub przez formularz kontaktowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie