Ratownicy TOPR w miniony weekend interweniowali 22 razy

Miniony wakacyjny weekend, dzięki sprzyjającej pogodzie, przyciągnął w Tatry wielu turystów.

Niestety, wzmożony ruch na szlakach oznaczał również więcej pracy dla ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od piątku do niedzieli pomogli oni łącznie 22 osobom. Najwięcej interwencji miało miejsce w sobotę, kiedy doszło również do najpoważniejszych wypadków.

O godzinie 12:51 ratownicy otrzymali zgłoszenie o wypadku na Giewoncie. Turystka, podchodząc po łańcuchach na kopułę szczytową, została uderzona w głowę przez spadający kamień. Na miejsce natychmiast wysłano śmigłowiec z zespołem ratowniczym. Kobieta z poważnym urazem głowy została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu.

W tym samym czasie Horská záchranná služba poprosiła o wsparcie załogi śmigłowca TOPR przy ewakuacji rannego taternika z rejonu Łomnicy. Mężczyzna doznał urazu nogi podczas wspinaczki na Filarze Birkenmajera. Pomocy wymagał również jego partner. W trakcie powrotu do Zakopanego ratownicy odebrali kolejne zgłoszenie – tym razem z rejonu Rysów. Tam, na Grzędzie Rysów, turystka została uderzona w bark przez spadający kamień. Kobieta również została przetransportowana do szpitala.

Ratownicy przypominają, że sezon turystyczny w Tatrach trwa w pełni, a na wielu popularnych szlakach – szczególnie w miejscach wyposażonych w łańcuchy – tworzą się zatory. Podczas ich omijania łatwo zrzucić luźne kamienie, co może prowadzić do bardzo groźnych wypadków. Dlatego apelują o szczególną ostrożność i rozwagę w terenie wysokogórskim.

W najbliższych dniach w Tatrach prognozowane są intensywne opady deszczu, którym mogą towarzyszyć burze. Warunki do uprawiania turystyki będą niekorzystne. Przed wyruszeniem na szlak należy bezwzględnie sprawdzić aktualną prognozę pogody oraz zapoznać się z warunkami panującymi na trasach.