
Podając się za policjanta, oszust wyłudził od 82-letniej nowotarżanki 30 000 złotych. Kobieta myślała, że ratuje swoją wnuczkę, która miała być sprawcą wypadku drogowego.
- W miniony piątek ponownie rozdzwonili się do mieszkańców powiatu nowotarskiego. Niestety, jedna z seniorek uwierzyła oszustom i straciła swoje oszczędności. W piątkowe południe, kobieta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz policji poinformował seniorkę, że jej wnuczka spowodowała wypadek drogowy, w którym ranna została kobieta w ciąży. Wnuczce groziło więzienie. Jednak można było tego uniknąć. Warunkiem było przekazanie gotówki. Oszust najpierw żądał 80 000 złotych. 82-latka przyznała, że nie posiada takiej kwoty, a jedynie 30 000 złotych. Gotówkę spakowała w kopertę i przekazała ją obcemu mężczyźnie, który przyszedł do jej domu. Dopiero po jakimś czasie zadzwoniła do członka rodziny i opowiedziała o całej sytuacji. Okazało się, że nie było żadnego wypadku, a kobieta została oszukana - relacjinuje podkom. Dorota Garbacz rzecznik nowotarskiej policji.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami nieznajomymi, szczególnie tymi, którzy nakłaniają nas do przekazania pieniędzy. Pamiętaj, że przez telefon każdy może być policjantem, wnuczkiem, czy pracownikiem banku.
---
Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami z Podhala, Orawy, Spisza, Pienin i okolic. Obserwuj nas na Facebooku
Masz ciekawe informacje - zdjęcia lub filmy? Podziel się z nami, wysyłając na Messengerze lub przez formularz kontaktowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie