
Poznajcie Władysławę Baczyńską. Urodziła się 22 lutego 1909 roku w Spytkowicach. Do KL Auschwitz trafiła transportem z 16 lutego 1943 roku.
„16 lutego 1943 roku przybył do KL Auschwitz transport 303 kobiet, skierowany do obozu przez Sipo u. SD dystryktu krakowskiego. Przebywały one w więzieniu Montelupich w Krakowie i w więzieniu w Tarnowie. W obozie oznaczono je numerami od 35636 do 35938. (…)
Na podstawie (…) relacji można stwierdzić, że drogę do Oświęcimia więźniarki przebyły stłoczone w szczelnie zamkniętych wagonach towarowych. Po ich opuszczeniu, na bocznicy w pobliżu dworca kolejowego ustawiono je piątkami i pod eskortą esesmanów z psami doprowadzono do Birkenau, gdzie umieszczone zostały w tzw. Bloku zugangowym. Następnego dnia przystąpiono do czynności związanych z przyjęciem do obozu, które trwały bardzo długo. Po ich zakończeniu umieszczono więźniarki w baraku nr 14.
Następnego dnia, z pominięciem kwarantanny wstępnej, wyprowadzono więźniarki do pracy. Zatrudnione zostały głównie przy rozbiórce domów mieszkalnych po wysiedlonych Polakach, przy regulacji Soły, pogłębianiu rowów odwadniająych i różnego rodzaju pracach porządkowych wewnątrz obozu. (…)
Omawiany transport przybył do obozu zimą, która była okresem szczególnie trudnym do przeżycia w obozie, toteż śmiertelność wśród więźniarek była ogromna. Spośród 230 więźniarek, których nazwiska ustalono na podstawie szczątkowo zachowanej dokumentacji obozowej, zmarło w obozie 167 kobiet, większość w pierwszych miesiącach po przybyciu.
Niektóre więźniarki tego transportu w drugiej połowie 1944 roku wywiezione zostały do obozów koncentracyjnych położonych na terenie III Rzeszy. (…)”
KSIĘGA PAMIĘCI
Władysława Baczyńska stała się od tamtego czasu numerem 35650. Zginęła 1 maja 1943 roku w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie...
Sebastian Śmietana
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie