Reklama

118. rocznica urodzin Apolinarego Kuliga, więźnia I transportu Polaków do KL Auschwitz

18/06/2024 09:03

Poznajcie Apolinarego Kuliga. Urodził się 14 czerwca 1906 roku w Zakopanem. Syn Romualda, hotelarza i wójta Zakopanego w latach 1907 – 1910. Był działaczem sportowym TS Wisła Zakopane.

Apolinary Kulig był kurierem tatrzańskim. Zatrzymany w lutym 1940 roku za udział w ruchu oporu, trafia do katowni Podhala - Palace. Po śledztwie, któremu towarzyszyły liczne tortury zostaje osadzony w więzieniu w Tarnowie.

W przeddzień transportu wywołano z cel więźniów z przygotowanej wcześniej listy. Z tarnowskiego więzienia zostali przewiezieni samochodami ciężarowymi do budynku łaźni w celu dezynfekcji i kąpieli. O świcie następnego dnia przeprowadzono więźniów ulicami miasta, by wtłoczyć ich następnie do przygotowanych wcześniej wagonów.

Przypomnijmy, że niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz został założony w celu eksterminacji narodu polskiego. Za moment rozpoczęcia jego „działalności” przyjmuje się przybycie pierwszego transportu 728 Polaków przywiezionych z więzienia w Tarnowie, dnia 14 czerwca 1940 roku.

Apolinary Kulig zostaje przywieziony do KL Auschwitz w pierwszym transporcie Polaków. Od tamtej chwili stał się numerem 105. Do obozu trafił w pierwszym transporcie wraz ze swoim bratem Romualdem, który otrzymał numer więźniarski 103.

Został rozstrzelany 11 grudnia 1940 roku w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.

Cześć i Chwała Bohaterom!

zdj. I transport Polaków do KL Auschwitz

Sebastian Śmietana

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 18/06/2024 09:03
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do