
Pierwszy dzień Nowego Roku nie był szczęśliwy dla młodego kierowcy z Ukrainy.
Na Harendzie tuż przed godziną 11.00 tatrzańska drogówka zatrzymała 24-letniego obywatela Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało obecność 0,6 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowca został zatrzymany, a pojazd odholowano na policyjny parking.
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Alkohol wpływa na zdolności psychofizyczne, osłabiając refleks, zdolność oceny odległości oraz czas reakcji. W konsekwencji ryzyko spowodowania wypadku drastycznie wzrasta. Statystyki wskazują, że nietrzeźwi kierowcy są odpowiedzialni za znaczną część tragicznych zdarzeń drogowych, w których często giną niewinni piesi, pasażerowie czy inni kierowcy.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to nie tylko złamanie prawa, ale także brak odpowiedzialności za zdrowie i życie innych ludzi. W Polsce dopuszczalny limit alkoholu w organizmie kierowcy wynosi 0,2 promila – przekroczenie tej wartości może skutkować wysokimi mandatami, punktami karnymi, a w przypadku poważniejszych naruszeń także utratą prawa jazdy i karą więzienia.
Każdy kierowca powinien pamiętać, że chwila nieodpowiedzialności może prowadzić do tragedii.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie