Reklama

Czarnodunajczanin w niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz - Józef Szaflarski

28/02/2024 17:50

Józef Szaflarski urodził się w Czarnym Dunajcu 27 października 1914 roku. Jego rodzicami byli Ludwik Szaflarski i Rozalia z domu Czyż.

Józef miał młodszego brata Michała urodzonego w 1921 roku. Józef został przyjęty do gimnazjum im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu 1 września 1925 roku. W czerwcu 1933 roku zdawał gimnazjalny zwyczajny egzamin dojrzałości nowego typu klasycznego wobec Państwowej Komisji Egzaminacyjnej i 21 czerwca 1933 roku otrzymał świadectwo dojrzałości. Józef został wpisany na wydział prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie 3 października 1938 roku. Otrzymał świadectwo kolokwialne 18 marca 1939 roku, jako student I Wydziału Prawa uczęszczał w trymestr I i II roku akademickiego 1938/9 na wykład p.t. „Historia Źródeł i Część Ogólna rzymskiego prawa prywatnego”, a zgłosiwszy się do kolokwium, złożył je dobrze.

 

 

Rodzina Józefa straciła z nim kontakt. Niejaki Skorupa przekazał rodzinie wiadomości o jego losach, według listu Michała do brata. Michał napisał list 6 października 1940 roku do Józefa, który przebywał w Auschwitz z numerem 3603 w bloku 2. List został otworzony w Auschwitz i zwrócony rodzinie 9 października 1940 roku, ponieważ nie był napisany po niemiecku. Józef napisał list 1 grudnia 1940 do rodziny na formularzu obozowym, który został wysłany 10 grudnia 1940 roku, według notatki na liście. Przebywa w bloku 12. Pisze, że list z domu otrzymał 1 grudnia 1940 roku. Prosi o przesłanie mu rzeczy, o które prosił w poprzednim liście, na które nie trzeba zezwolenia. Prosi także o sweter, który dostał od wujka Janka. Stwierdza, że jeszcze nie otrzymał pieniędzy, które mu wysłali. Czuje się w obozie znośnie i pozdrawia rodzinę. Po tym kontakt się urwał.

W książce „Księga pamięci: Transporty Polaków do KL Auschwitz z Krakowa i innych miejscowości Polski południowej, 1940-1944, Tom 1” nie ma informacji o Józefie Szaflarskim. Jest numer obozowy z Auschwitz 3603, ale nie wiadomo kto pod tym numerem figurował. W wykazie transportów Polaków deportowanych do KL Auschwitz przez Sipo i SD dystryktu krakowskiego jest transport 438 mężczyzn z 30 sierpnia 1940 roku, którzy dostali numery od 3289 do 3698 i inne. To wskazuje, że Józef Szaflarski był w tym transporcie. Prawdopodobnie był aresztowany w Tarnowie jak wracał do domu z Lwowa.

Rodzina nie wiedziała, co stało się z Józefem po 1940 roku. Michał napisał list do Polskiego Czerwonego Krzyża w Krakowie z zapytaniem, czy wiedzieli coś o Józefie. Michał dostał pocztówkę od PCK z datą 4 czerwca 1948 roku z informacją: „W odpowiedzi na list z dnia 31.5.48 zawiadamiam uprzejmie, iż w naszej dotychczasowej kartotece zmarłych poszukiwany przez Pana: Szaflarski Józef ur. 27.10.1914 nie figuruje. W zbiorach PCK kliszy o Nr. 3603 brak, ponieważ uratowanych zostało zaledwie 1/3 część klisz stanu ogólnego obozu koncentracyjnego Oświęcim”.

Napisałem do archiwum zbrodni hitlerowskich, Internationaler Suchdienst w Arolsen, Niemcy z prośbą o informacje o Józefie Szaflarskim. Archiwum nie miało żadnej informacji. Napisałem do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Dostałem odpowiedź, że w częściowo zachowanych aktach archiwum brak jest dokumentów dot. Józefa Szaflarskiego i można jedynie stwierdzić, że numerem 3603 oznaczono więźnia (brak nazwiska), przywiezionego do obozu w dniu 30.08.1940 r. transportem z Krakowa – Tarnowa. Nie zachowała się fotografia więźnia. Pisząc o Józefie, wymieniłem, że podobno był klerykiem. Rozmawiałem ze starszymi osobami w Czarnym Dunajcu i paru wymieniło, że Józef Szaflarski mógł być klerykiem, ale nie byli pewni. Po jakimś czasie sprawdziłem informacje o więźniach na stronie internetowej Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Pod numerem obozowym 3603 pojawiła się informacja, że Józef Szaflarski ur. 27.10.1914, kleryk, zmarł 1940 roku. Jako źródło tej informacji jest podana książka „Księga pamięci: Transporty Polaków do KL Auschwitz z Krakowa i innych miejscowości Polski południowej, 1940-1944, Tom 1”. Sprawdziłem tę książkę i nie ma tam informacji o Józefie Szaflarskim. Jest numer obozowy z Auschwitz 3603, ale nie wiadomo kto pod tym numerem figurował. Czy to są badania naukowe?

Zwróciłem się do Archiwum Diecezjalnego w Tarnowie i do Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie z zapytaniem o Józefie Szaflarskim i czy był na liście kleryków. Józef nie był klerykiem. Józef Szaflarski był studentem na wydziale prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.

Józef Szaflarski na pewno został rozstrzelany przez Niemców w KL Auschwitz końcem 1940 roku. Tak właśnie napisał o Józefie jego brat Michał. Nic nie słychać od niego po tym roku. Można stwierdzić, analizując informacje o innych więźniach z tego transportu, w którym był Józef, że różne były ich losy. Niektórzy zostali przeniesieni do innych obozów i przeżyli wojnę.

Czarnodunajczanin Józef Szaflarski został na zawsze w KL Auschwitz. Niech spoczywa w pokoju! Cześć jego przywróconej pamięci!

Stanisław Bronisław Chlebek

 

 

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do