
Współczesne tempo życia, nadmiar obowiązków i ciągła presja sprawiają, że stres stał się niemal codziennym towarzyszem wielu z nas. Choć często mówi się o jego wpływie na zdrowie psychiczne czy układ krążenia, znacznie rzadziej zwracamy uwagę na to, jak stres wpływa na życie seksualne. Tymczasem zależność ta jest bardzo silna — zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
Stres uruchamia w organizmie reakcję "walcz albo uciekaj", która miała kluczowe znaczenie ewolucyjne. Wzrasta poziom kortyzolu (tzw. hormonu stresu), tętno przyspiesza, mięśnie się napinają, a układ trawienny i rozrodczy zostają chwilowo „wyłączone”, by umożliwić organizmowi koncentrację na przetrwaniu.
Z perspektywy seksualności oznacza to jedno: ciało, które żyje w stanie przewlekłego napięcia, przestaje „mieć czas” na przyjemność i bliskość. Spada libido, pojawiają się trudności z erekcją, suchość pochwy, a także trudności z osiągnięciem orgazmu.
Z psychicznego punktu widzenia stres często niesie za sobą obniżone poczucie własnej wartości, nadmierne zmęczenie, drażliwość i kłopoty z koncentracją. W związku mogą się pojawić wycofanie emocjonalne, brak ochoty na kontakt fizyczny czy unikanie bliskości. Z czasem może to prowadzić do nieporozumień, frustracji oraz osłabienia więzi między partnerami.
Warto zaznaczyć, że stres może działać jak samonapędzająca się spirala — problemy w sferze seksualnej powodują napięcia w relacji, co pogłębia stres, a ten z kolei dalej zaburza życie intymne.
Kluczowa jest świadomość, że trudności w życiu seksualnym nie zawsze wynikają z „problemów łóżkowych” w dosłownym sensie. Często to właśnie psychiczne napięcie, niezaspokojone potrzeby emocjonalne lub brak umiejętności radzenia sobie z presją dnia codziennego są prawdziwą przyczyną zaburzeń libido czy satysfakcji seksualnej.
Co może pomóc?
Rozmowa z partnerem — szczerość i otwartość pomagają przełamać barierę milczenia.
Techniki relaksacyjne — medytacja, joga, świadomy oddech.
Zmiana stylu życia — więcej snu, mniej kofeiny, więcej ruchu.
Pomoc specjalisty — psychoterapia indywidualna lub terapia par.
Jeśli czujesz, że stres zaczyna negatywnie wpływać na Twoje życie seksualne, warto skorzystać z profesjonalnego wsparcia. Dobrym punktem wyjścia może być konsultacja z seksuologiem lub psychoterapeutą, np. w Poradni INTIMA, która specjalizuje się w pracy z osobami doświadczającymi trudności w sferze intymnej.
Stres i seksualność są ze sobą ściśle powiązane. Nie da się zadbać o satysfakcjonujące życie intymne bez uwzględnienia stanu psychicznego. Dlatego tak ważne jest, by nie ignorować sygnałów wysyłanych przez ciało i psychikę — i reagować na nie z troską, a nie wstydem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie