Reklama

Niemiecki zbrodnie w Bielance i Rabie Wyżnej

30/09/2023 08:06

Podczas tegorocznego Rajdu Bolesława Duszy ps. “Szarota” przywrócono pamięć Podhalańskich Bohaterów, nawiązując do niemieckich zbrodni popełnionych w Bielance i Rabie Wyżnej.

​Wiosną 1943 r. na Podhalu pojawił się oddział partyzancki, który związany był z organizacją konspiracyjną „Miecz i Pług”, a dowodził nim st. bosm. Wojciech Bolesław Dusza „Szarota”. Celem oddziału było przede wszystkim ograniczenie wpływu kolaboracyjnego Komitetu Góralskiego i likwidacja najbardziej aktywnych jego członków oraz współpracowników niemieckich.

Po kilku miesiącach Niemcy wpadli na trop „Szaroty” oraz jego ludzi, zdołali też wprowadzić do oddziału agentów. Zaczęła się stopniowa likwidacja grupy i uderzenia w osoby z nią współpracujące. Jedną z pierwszych tego typu akcji okupanci przeprowadzili we wrześniu 1943 r. w Bielance (pow. nowotarski).

8 września 1943 r. zwerbowany do współpracy przez gestapo jeden z podkomendnych Duszy, Mieczysław Bittner „Thor”, pojawił się wraz z dwoma „ochotnikami do partyzantki” (w rzeczywistości funkcjonariuszami niemieckiej żandarmerii, przebranymi w ubrania cywilne i mówiącymi po polsku) na punkcie kontaktowym w domu Władysława Szepelaka „Kasprowego” w Bielance. Nie zastawszy „Szaroty”, zapowiedzieli, że przyjdą o tej samej porze następnego dnia.

9 września przybyli na miejsce, tym razem w towarzystwie „granatowych” policjantów i Niemców, wśród których byli m.in. tłumacz Komisariatu Policji Granicznej w Zakopanem SS-Unterscharführer Adolf Krupanek oraz policjant z posterunku w Chochołowie Józef Rozpędzik. Podczas najścia zastrzelono Władysława Szepelaka „Kasprowego”, jego matkę Annę Szepelak i uciekającego przed Niemcami, przybyłego z Krakowa konspiratora Bolesława Lachowskiego „Kosa”. Aresztowano też pięć kolejnych przebywających w tym czasie w domu osób.

Nie były to ostatnie najazdy Niemców na teren w obrębie gminy Raba Wyżna. Dokładnie dwa tygodnie później okupanci zabili w Bielance Jana Drąga „Sieniawiana”, a w Rabie Wyżnej Marię Ziębę. 7 grudnia zatrzymali, a następnie zastrzelili przy drodze Władysława Wojdyłę z Raby Wyżnej, a także mieszkańców Bielanki Franciszka Bielak i jego córkę Bronisławę. W dniu, gdy byli oni chowani na miejscowym cmentarzu, Niemcy – żeby jeszcze bardziej zastraszyć mieszkańców – przeprowadzili na skrzyżowaniu dróg między Rabą Wyżną, Sieniawą a Bielanką publiczną egzekucje czterech więźniów z zakopiańskiej willi „Palace”, w tym Józefa Bieńka i Franciszka Wojdyły (syna zabitego dwa dni wcześniej Władysława). Represje związane z likwidacją siatki „Szaroty” trwały na tym terenie aż do wiosny 1944 r

Dnia 9 września 2023 r. dr Dawid Golik z Oddziału IPN w Krakowie złożył kwiaty na grobach ofiar niemieckiego terroru sprzed 80 lat w Bielance i Rabie Wyżnej.

Źródło; Podhalańska Grupa Rekonstrukcji Historycznych
ZP “Błyskawica” im. Mjr Józefa Kurasa “Ognia”

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do