Reklama

Para z 2,5-letnim dzieckiem wyłudzała pobyty w luksusowych hotelach i je okradała

27/10/2021 17:01

Tatrzańscy policjanci zatrzymali parę dwudziestolatków, która wyłudzała pobyty oraz usługi w luksusowych hotelach. Oszuści okradali pokoje hotelowe z wyposażenia, które następnie zastawiali w lombardach. Zdobyte w ten sposób pieniądze wydawali na używki, niestety zapominając o należytej opiece nad ich 2,-letnim dzieckiem. Wpadli w Częstochowie, gdy przeprowadzali się do kolejnego hotelu.

Tatrzańscy policjanci w sierpniu otrzymali zgłoszenia dotyczące  pary, która oszukała kilku właścicieli luksusowych hoteli, niepłacąc za pobyt jednocześnie okradając pokoje z ich wyposażenia.

- Łupem dwudziestolatków stały się ręczniki, radia, konsole do gier, a nawet suszarki do włosów, które jak się później okazało, zastawiali w lombardach. Zakopiańscy hotelarze zgłaszali wysokie straty związane z ich pobytem, sięgające nawet 2 - 3 tysięcy złotych. Metoda ich działania za każdym razem była taka sama. Para przed zbliżającym się końcem pobytu „po cichu” szukała innego drogiego hotelu, po czym przeprowadzała się, korzystając dalej z wszelkich udogodnień i atrakcji w nowym miejscu - mówi asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik tatrzańskiej policji.

Para zniknęła z Zakopanego, jednak kryminalni szukali ich na terenie całego kraju i 24 października wpadli na trop oszustów w Katowicach.

- Poszukiwania w mieście trwały kilka godzin przy udziale śląskich policjantów (oszuści zdążyli opuścić hotel przed przyjazdem policjantów). Rozpoczęły się poszukiwania na ulicach Częstochowy, gdyż jak ustalili śledczy, to tam oszuści wyjechali w środku nocy. Ostatecznie całkowicie zaskoczona para wpadła w ręce tatrzańskich policjantów 25 października 2021 r., podczas przeprowadzki do nowego hotelu  w Częstochowie - mówi rzecznik.

- Zatrzymani mieli pod opieką 2,5-letnie dziecko, które było bardzo zaniedbane. Dziecko było brudne, głodne i w pieluszce niezmienianej od kilkunastu godzin, a jeden z rodziców najprawdopodobniej nietrzeźwy. Bulwersujące dla policjantów było oświadczenie jednego z rodziców, że dziecko nie mogło być głodne, bo przecież „miało słodyczy pod dostatkiem”. Konieczna była pilna interwencja sądu rodzinnego, który podjął decyzję o ustanowieniu pieczy zastępczej, przekazując maluszka już pod właściwą opiekę - mówi rzecznik.

- Po zatrzymaniu młodzi rodzice zostali przetransportowani do Zakopanego, gdzie trafili do „policyjnego hotelu” o zdecydowanie niższym standardzie. Niebawem usłyszą zarzuty. Śledczy podejrzewają 22-letniego mężczyznę i 20-letnią kobietę pochodzących z woj. wielkopolskiego, o wyłudzenie pobytu i atrakcji hotelowych w siedmiu obiektach na terenie Zakopanego i najprawdopodobniej kilkunastu innych na terenie kraju. Tak więc sprawa jest rozwojowa, a oszustom grozi kara do 8 lat więzienia - podsumowuje Roman Wieczorek.

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do