
Śmiało można powiedzieć, że na Podhalu pojawił się kabaret, który może dorównać wkrótce słynnym „Trutniom”. „OldBachledówka” to grupa znajomych z Czerwiennego Górnego skupiona wokół dorosłych członków zespołu góralskiego z tej miejscowości.
Spotykają się, by wspólnie tańczyć i śpiewać, a teraz postanowili spróbować swoich sił w kabarecie. Inicjatorem przedsięwzięcia był Paweł Zarycki, którego głowa pełna jest pomysłów i zabawnych historii. Zebrał je w całość, tworząc program zatytułowany „Po sąsiedzku”, w którym z przymrużeniem oka przedstawiono międzysąsiedzkie relacje i codzienne życie w Czerwiennem.
Premierowy występ, pełen śmiechu i zabawnych sytuacji, przyciągnął do Hotelu Bachledówka ponad 250 osób – zarówno gości hotelowych, jak i mieszkańców Czerwiennego oraz okolicznych miejscowości. Wstęp był darmowy, ale publiczność, doceniając występ, hojnie wsparła artystów dobrowolnymi datkami, zachęcając ich do dalszej działalności kabaretowej.
- Za nami wyjątkowy dlo nos wiecór! Podzielyli my siy z Wami nasym humorem w autorskim kabarecie,,Po Sąsiedzku " . Kceme syćkim Wom podziękować za to, że na widowni ani jedno krzesło nie stoło puste - mówią wykonawcy.
Nie zapomnieli również o tych, którzy pomogli w organizacji tego wydarzenia:
– Wielkie podziękowania dla wszystkich, dzięki którym ten wieczór był na tak wysokim poziomie! Szczególnie dziękujemy: Janowi Mrowcy i Hotelowi Bachledówka, Katolickiej Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi SPSK w Czerwiennem, OSP Czerwienne Górne, firmie nagłośnieniowej Marek Wacławski, Piotrowi Durajowi i Góral Info, Radiu Alex i MATinternet. Dzięki Wam poczuliśmy „pałer”, który trudno opisać słowami - mówią.
Na koniec warto wspomnieć scenie gwiazdy wieczorum a byli nimi Kaśka Palider, Agata Mglej, Marta Kwak, Marzena Gał, Paulina Rafacz, Gośka Florek, Maria Bobak, Anka Bartol, Julka Zarycka, Rafał Staszel, Paweł Zarycki, Adam Chramiec, Kuba Kula i Kuba Brzuchacz.
Jeśli ktoś przegapił premierę, nie musi się martwić – kolejne występy są już planowane, a szczegóły zostaną podane wkrótce. Jak zdradza Paweł Zarycki, kabaret „Po sąsiedzku” to dopiero początek – w głowie rodzą się już pomysły na kolejne części.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie