Policjanci uratowali życie mężczyzny, który utracił świadomość podczas jazdy

Gdyby nie szybka interwencja policjantów, mogło dojść do tragedii. Na Salamandrze w Kościelisku, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który zasłabł w swoim samochodzie podczas jazdy.

Policjanci szybko unieruchomili pojazd i przystąpili do pomocy przedmedycznej. W międzyczasie wezwali ratowników medycznych. Ci po udzieleniu pomocy przetransportowali mężczyznę do zakopiańskiego szpitala.

Do zdarzenia doszło 2 września w godzinach popołudniowych.

- Policjanci, poruszając się drogą na osiedlu Salamandra, zauważyli Fiata Brava uniemożliwiającego ruch innych pojazdów. Policjanci szybko zorientowali się, że mężczyzna kierujący pojazdem potrzebuje natychmiastowej pomocy. Silne drgawki, skurcze mięśni oraz brak możliwości nawiązania kontaktu z mężczyzną zasugerowały interweniującym policjantom, że życie mężczyzny jest zagrożone. Funkcjonariusze natychmiast unieruchomili pojazd, a następnie przystąpili do udzielenia kierującemu pierwszej pomocy przedmedycznej. Wezwani na miejsce medycy potwierdzili, że mężczyzna cierpi na cukrzycę, która najprawdopodobniej doprowadziła do ataku i utraty świadomości. Dzięki szybkiej interwencji mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Zakopanem, gdzie wraca do zdrowia pod okiem lekarzy. Tylko szybka i fachowa pomoc przedmedyczna wykonana przez policjantów, tak naprawdę uratowała życie tego młodego człowieka. Ich profesjonalizm i opanowanie pozwolił na zabezpieczenie czynności życiowych do czasu przybycia zespołu medycznego - mówi asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik tatrzańskiej policji.

- O tej sprawie Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem powiadomi organ, który wydał kierującemu fiatem prawo jazdy. Zgodnie z ustawą o kierujących pojazdami starosta wydaje decyzję administracyjną o skierowaniu kierowcy na badanie lekarskie, jeżeli istnieją uzasadnione zastrzeżenia co do stanu zdrowia. Negatywny wynik takich dodatkowych badań może skutkować cofnięciem uprawnień do kierowania. Zasłabnięcie kierowcy w czasie jazdy może być tragiczne w skutkach dla niego i innych uczestników ruchu - dodaje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Wspomniani funkcjonariusze sierżant Michał Samborski oraz sierżant Jan Fijoł, funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Krakowie. Pełnili służbę na terenie Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, patrolując rejon Gubałówki.

fot. OPP Kraków