Reklama

Policjant w dniu wolnym zatrzymał pijanego kierowcę na autostradzie A4

Pod koniec listopada, w samo południe na autostradzie A4, funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Szczawnicy, będący poza służbą, wykazał się wzorową postawą obywatelską. Jadąc w kierunku Wrocławia, zauważył niebezpieczne zachowanie kierowcy volvo, który przy dużej prędkości miał trudności z utrzymaniem toru jazdy.

Funkcjonariusz, podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu, podjął zdecydowane działania. Wyprzedził pojazd, zmuszając jego kierowcę do zmniejszenia prędkości, i natychmiast skontaktował się z numerem alarmowym. Następnie przy bramkach poboru opłat podszedł do kierowcy volvo i poprosił go o zjazd na pobocze, gdzie uniemożliwił mu dalszą jazdę, odbierając kluczyki do pojazdu.

Wezwany na miejsce patrol policji potwierdził przypuszczenia funkcjonariusza. Badanie alkomatem wykazało, że 49-letni kierowca miał w organizmie 2 promile alkoholu. Zatrzymany mężczyzna stracił prawo jazdy, a zgodnie z obowiązującymi przepisami, jego samochód został odholowany na parking strzeżony.

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grożą surowe konsekwencje, w tym wysoka grzywna, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Postawa funkcjonariusza z Komisariatu Policji w Szczawnicy, który nawet w dniu wolnym od służby zadbał o bezpieczeństwo na drodze, zasługuje na szczególne uznanie. Dzięki jego zdecydowanemu działaniu udało się wyeliminować zagrożenie na jednej z najbardziej ruchliwych tras w kraju.

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: KPP Zakopane
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do