Reklama

Pożegnali Zofię Ziębe, wieloletnią nauczycielkę w szkołach w Koniówce i Podczerwonem

19/10/2022 10:53

Pani Zosia, bo tak o niej wszyscy mówili, była nauczycielem z powołania. Całe dorosłe życie poświęciła edukacji dzieci i młodzieży, najpierw w Koniówce, a potem w Podczerwonem.

Odeszła w wieku 91 lat. Pochowana została na cmentarzu parafialnym w Chochołowie. W ostatnim pożegnaniu towarzyszyli jej członkowie rodziny, a także mieszkańcy Koniówki i Podczerwonego. Wielu z nich to jej wychowankowie.

Mszę św. żałobną odprawili księża Stanisław Syc - proboszcz parafii w Chochołowie, ks. Marek Łabuzek - proboszcz parafii w Podczerwonem, Jacek Mola z Koniówki oraz Antoni Zięba - szwagier zmarłej. Podczas homilii, panią Zosię i jej życie wspominał ks. Jacek Mola, który był jednym z jej uczniów. 

Po nabożeństwie Zofię Ziębę wspominała także dyrektor Szkoły Podstawowej w Podczerwonem Monika Czapla, dla której pani Zosia była prywatnie ciocią. 

Zofia Zięba z domu Pułko urodziła się 13 czerwca 1931 r. w Lubawie w woj. pomorskim. Wychowała się w rodzinie nauczycielskiej. W pierwszych latach II wojny światowej, gdy rodzina przeniosła się do Warszawy, straciła w tragicznym wypadku mamę. Przebywała potem w internacie dla sierot wojennych w Skierniewicach, a po wojnie w Domu Dziecka "Jasna" w Zakopanem.
W Zakopanem ukończyła Liceum Pedagogiczne. Po uzyskaniu świadectwa otrzymała nakaz pracy w jednoklasowej szkole w Knurowie, a później w Państwowym Domu Wczasów Dziecięcych w Bukowinie. 

1 września 1955 r. została zatrudniona w szkole w Koniówce, która była filią szkoły w Podczerwonem. W Koniówce uczyły się wtedy klasy od 1 do 4, a starsze dzieci uczęszczały do Podczerwonego. Pracując w Koniówce, pani Zosia ukończyła kurs przygotowujący do pracy w "zerówce" i prowadziła również zajęcia dla sześciolatków. Uczyła także w powołanej na początku lat 60-tych 3-letniej szkole przysposobienia rolniczego. 

W latach 70-tych założyła w Koniówce drużynę zuchową. W 1974 r. po trzech latach prowadzenia drużyny otrzymała stopień podharcmistrza. Prowadziła również harcerską nieobozową akcję letnią polegającą na tworzeniu letnich dziecińców dla dzieci rolników. Organizowała także grupy kolędnicze, które podtrzymywały tradycje świąteczne.

Po likwidacjii filii w Koniówce pani Zofia Zięba przeniosła się do szkoły macierzystej w Podczerwonem. Co rano z gromadką dzieci z Koniówki maszerowała do pracy. Uczyła w zerówce i w klasach młodszych. Jako że była osobą o zacięciu artystycznym, także starszych uczniów muzyki o plastyki. Prowadziła kółko teatralne i zespół regionalny, który urozmaicał uroczystości szkolne. Stworzyła piękne dekoracje szkoły na otwarcie nowego budynku w 1987 r., której elementy do dziś zdobią szkołę. Przygotowała też część programu artystycznego urozmaiconego pisanymi przez siebie wierszami i piosenkami. Jej wielkim dziełem było przygotowanie materiału o absolwentach na uroczystość 100-lecia szkoły oraz programu artystycznego na otwarcie sali gimnastycznej. Za swoją pracę została odznaczona Złotym Krzyżem zasługi oraz nagrodami ministra oświaty, kuratora oraz licznymi nagrodami szkoły. Pani Zosia po przejściu na emeryturę w 1993 r. nie zapomniała o szkole. Wspierała nauczycieli scenariuszami uroczystości, wierszami, piosenkami.

W 2005 r. z okazji 50-rocznicy pobytu w Koniówce wydała książkę o historii tej miejscowości. Na wniosek społeczności szkolnej i Związku Podhalan otrzymała odznaczenie "Zasłużony dla gminy Czarny Dunajec".

Prywatnie też związała się z Koniówką. Wyszła za mąż za Andrzeja Ziębę. Miała trójkę dzieci - Grażynę, Bogusława i Janusza (zmarł jako dziecko). 

Pani Zosia pozostanie w pamięci wielu mieszkańców Koniówki i Podczerwonego.


 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do