Trwa śledztwo w Nowej Białej, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu. Biegli ustalają, co było przyczyną tragicznego w skutkach, pożaru.
Jak podkreśla Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji, oględziny miejsca zdarzenia może potrwać kilka dni. Do tego czasu nie można ruszać pogorzeliska. Dozwolone są tylko akcje strażackie związane z dogaszaniem.
W pożarze spłonęło 25 budynków mieszkalnych i ok. 15 zabudowań gospodarczych. Dach na głową straciło ok. 110 mieszkańców (27 rodzin)
Jak podkreśla rzecznik, na razie ciężko stwierdzić co było przyczyną tego pożaru. Nieoficjalnie wiemy, że branych pod uwagę jest kilka wersji od nieszczęśliwego wypadku, po podpalenie.
Prace na miejscu prowadzi 20 śledczych - z zakresu kryminalistyki z udziałem biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa.
fot. Piotr Duraj
Aplikacja goral24.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!