"Serca dla potrzebujących" stanęły w Podczerwonem i Koniówce (zdjęcia)

Przed remizami OSP w Podczerwonem i Koniówce jako pierwsze w gminie stanęły piękne duże pojemniki na nakrętki. Będą służyć potrzebującym. Wrzucać do nich należy plastikowe nakrętki z butelek po napojach.

Serca obsługiwać będą uczniowie Szkoły Podstawowej im. Brata Witalisa - Wojciecha Lei w Podczerwonem należący do Szkolnego Wolontariatu, który wspiera podopieczną fundacji "Kawałek Nieba" - Lenę Cholewę.

- Dla nas to tylko odpady, a dla potrzebujących są niezwykle ważne. Można je sprzedać do ponownego wykorzystania, a pozyskane środki finansowe przeznaczyć na rzecz chorych dzieci - mówią Agata Duraj i Danuta Skorupa, opiekunki szkolnego wolontariatu w Podczerwonem.

- Do tej pory nakrętki zbierano w szkole, a teraz, pomimo jej czasowego zamknięcia (z powodu sytuacji epidemicznej) można to będzie robić nadal. Do akcji mogą dołączyć się wszyscy mieszkańcy Podczerwonego i Koniówki, a także okolicznych miejscowości - mówi Danuta Skorupa.

- Akcja "Serce dla potrzebujących" zainicjowana została przez Radę Rodziców i Wolontariat naszej szkoły i Ochotnicze Straże Pożarne w Podczerwonem i Koniówce. Serdecznie im dziękujemy - mówi Agata Duraj. - Dziękujemy strażakom za udostępnienie miejsca przed remizami - mówi.

Akcja nie doszłaby do skutku, gdyby nie sponsorzy. Szkolny wolontariat serdecznie im dziękuje.

Serca zostały wykonane charytatywnie przez Mieczysława Stramę - Usługi Stolarskie Mstol z Koniówki i Tomasza Leję - Warsztat Samochodowy  z Podczerwonego.

Podziękowania kierują także dla fundatorów, dzięki którym można było zakupić materiał niezbędny do wykonania serc - firmie DRZEWKARCZ - Karolowi Karczowi i Józefowi Karczowi, firmie odzieżowej Cristo Pelli - Katarzynie i Krzysztofowi Konopkom, a także Pomocy Drogowej Krauzowicz - Adrianowi Krauzowiczowi.

- Zachęcamy wszystkich do naśladowania naszego patrona - Brata Witalisa i do pomocy potrzebującym. "Ten jest dobry, kto chce być dobrym" - mówią.