
W Nowym Targu w budynku sądu doszło do tragedii. Mężczyzna upadł na korytarzu.
W związku z zatrzymaniem akcji serca, ochroniarze przystąpili do reanimacji (jeden z nich przebywał tam w czasie wolnym). W międzyczasie wezwano ratowników ZRM i strażaków JRG Nowy Targ.
Strażacy mający siedzibę po sąsiedzku, szybko przybyli na miejsce i przejęli działania. Następnie reanimację prowadzili ratownicy ZRM. Niestety po kilkudziesięciu minutach stwierdzono zgon.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 10.00. Zmarły to 49-letni mieszkaniec Ochotnicy Górnej.
- Na miejscu z udziałem prokuratora wykonano czynności procesowe. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci 49-latka przyczyniły się inne osoby - mówi podkom. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.
----
Bądź na bieżąco z informacjami z Podhala, Orawy, Spisza, Pienin i okolic. Polub nas na Facebooku
Masz ciekawe informacje - zdjęcia lub filmy? Podziel się z nami, wysyłając na Messengerze lub przez formularz kontaktowy.
Obserwuj nas także na Google News. Wejdź i zaznacz gwiazdkę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam nie było postronnych osób udzielających pomocy .... pomocy najpierw udzielili pracownicy ochrony sądu ... jak juz Państwo piszecie to proszę o rzetelną informacje
Ostatnia prosta ?
No jaka akcja. Pewnie sąd wykończył mężczyznę wyrokiem i mężczyzna nie wytrzymał tego. Masakra. Lepiej wogole już nie chodzić do tego sądu w by że w taki sposób likwidują ludzi.
Nic takiego nie miało miejsca, kto nie wie nie komentuje. Spoczywaj w pokoju przyjacielu.