
Rozkręcanie biznesu online przypomina wybór miejsca pod inwestycję – nie tylko lokalizacja ma znaczenie, ale też warunki prawne, podatki i szybkość działania urzędów. Nic dziwnego, że coraz więcej właścicieli e-commerce zastanawia się nad otwarciem spółki poza Polską. Wśród możliwych kierunków szczególnie wyróżnia się Litwa, która kusi prostotą, niskimi kosztami i pełną integracją z rynkiem Unii Europejskiej. Ale czy faktycznie warto zaczynać właśnie tam?
Litwa to kraj, który stawia na cyfryzację i przedsiębiorczość. Rejestracja spółki z o.o. (UAB) trwa zazwyczaj od 2 do 5 dni roboczych, a cały proces można zrealizować zdalnie – nawet bez fizycznej obecności w Wilnie. Co więcej, przepisy są napisane zrozumiałym językiem, bez zbędnej biurokracji i z wyraźnym ukierunkowaniem na potrzeby małych i średnich firm.
Niższe koszty to kolejna zachęta. Obsługa księgowa, adres rejestrowy, opłaty urzędowe i prowadzenie rachunkowości w Wilnie potrafią być nawet o 40% tańsze niż w Polsce. Takie oszczędności można przeznaczyć na rozwój sklepu, automatyzację sprzedaży czy działania marketingowe. Dodatkowo Litwa oferuje preferencyjne stawki CIT – standardowo 15%, a w przypadku małych firm nawet 5%.
Cyfrowe państwo to kolejny atut – wszystkie urzędy działają online, wnioski można składać przez systemy e-government, a wiele usług dostępnych jest również w języku angielskim. Dla e-commerce to ogromna zaleta – pozwala prowadzić firmę z każdego miejsca na świecie, bez tracenia czasu na wizyty w urzędach.
Z punktu widzenia e-commerce jednym z największych plusów Litwy jest to, że działa w ramach rynku UE. Oznacza to pełną swobodę przepływu towarów i usług, brak dodatkowych ceł i prosty dostęp do klientów z Niemiec, Francji, Hiszpanii czy Włoch. Spółka litewska może bez przeszkód sprzedawać na Amazonie, eBay czy innych platformach europejskich, nie różniąc się statusem od firm z Niemiec czy Holandii.
Wspólna waluta – euro – eliminuje ryzyko kursowe i upraszcza rozliczenia. Jeśli planujesz działać międzynarodowo, to jest ogromne ułatwienie. Poza tym Litwa posiada dobrze rozwiniętą infrastrukturę logistyczną – z Wilna towary szybko dotrą zarówno do Skandynawii, jak i Europy Zachodniej. Firmy kurierskie działają sprawnie, a dostępność magazynów i fulfillmentu stale rośnie.
Co istotne, rozpoczęcie sprzedaży z Litwy nie oznacza ograniczenia się tylko do lokalnego rynku. To raczej strategiczna baza do ekspansji – miejsce, z którego możesz łatwiej operować na terenie całej UE, omijając część kosztów i komplikacji znanych z Polski.
Porównując warunki prowadzenia działalności w Polsce i na Litwie, wiele osób dostrzega duże różnice w podejściu administracji do biznesu. W Polsce każda zmiana przepisów może oznaczać konieczność dostosowania systemów księgowych, a składki ZUS dla jednoosobowych działalności systematycznie rosną. Dodatkowo, kontrola skarbowa czy rejestracja VAT często wiążą się z długim oczekiwaniem.
Na Litwie sytuacja wygląda inaczej – procedury są zautomatyzowane i przewidywalne, a podejście urzędników nastawione na współpracę. Przedsiębiorca nie jest traktowany jak potencjalny przestępca, ale jak partner. Rejestracja do VAT to kilka dni, a kontakt z urzędami może odbywać się mailowo lub telefonicznie.
To właśnie dlatego wiele osób korzysta ze wsparcia firm doradczych, które pomagają ogarnąć formalności. Jedną z takich firm jest Thompson&Stein – ich szczegółowy przewodnik i kompleksowe wsparcie znajdziesz tutaj: https://www.thompsonstein.com/spolka-za-granica/spolka-na-litwie/
Oczywiście, nie wszystko jest różowe. Litewski rynek wewnętrzny jest mniejszy niż polski, a dla pełnej obsługi warto zatrudnić lokalnego księgowego lub agenta. Takie wyzwania jednak nie przekreślają atrakcyjności Litwy jako miejsca startowego dla e-commerce.
Zanim podejmiesz decyzję, dobrze zastanowić się, jakiego rodzaju działalność planujesz i gdzie znajdują się Twoi klienci. Jeśli większość sprzedaży odbywa się w Polsce, musisz rozważyć kwestie stałego miejsca prowadzenia działalności, rejestracji VAT i obowiązków lokalnych. W przeciwnym razie, możesz narazić się na sankcje lub konieczność rejestracji także w Polsce.
Działanie zdalne wymaga dobrej organizacji – potrzebny będzie stały kontakt z księgowością, tłumaczenia dokumentów oraz znajomość angielskiego lub litewskiego. Brak fizycznego biura również może utrudnić zaufanie klientów, zwłaszcza tych bardziej konserwatywnych.
Warto też pamiętać, że zmieniające się regulacje unijne mogą wpłynąć na sposób rozliczania VAT, wysyłki międzynarodowej i ochrony danych. Mimo to, właściwie zaplanowana działalność na Litwie może ograniczyć wiele kosztów i uprościć zarządzanie. Kluczem jest dobry partner i przygotowanie.
Jeśli rozważasz założenie spółki na Litwie, to nie rób tego z dnia na dzień. Przeanalizuj, jakiego rodzaju działalność prowadzisz, gdzie masz klientów, jakie są Twoje priorytety – niższe koszty, prostsze przepisy, szybka rejestracja, a może swobodna ekspansja w UE?
Litwa daje solidny start dla firm e-commerce, które chcą działać bez zbędnych obciążeń i biurokracji. Ale nie jest to magiczne rozwiązanie. To opcja, która – dobrze przemyślana – może dać Ci realną przewagę nad konkurencją.
Zatem jeśli myślisz o międzynarodowej sprzedaży, chcesz uprościć formalności i ograniczyć koszty – Litwa może okazać się właśnie tym miejscem, które pozwoli Ci ruszyć szybciej i spokojniej niż w Polsce.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie