
Na drodze krajowej nr 28 w Makowie Podhalańskim w minioną niedzielę doszło do bardzo groźnego zdarzenia drogowego. Czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Ucierpiało siedem osób. Niestety młody 19-letni mężczyzna, który miał najcięższe obrażenia, zmarł w szpitalu.
Na miejsce zadysponowano strażaków, którzy za pomocą sprzętu hydraulicznego musieli wyjąć dwie zakleszczone osoby. Strażacy przekazali poszkodowanych ratownikom medycznym. Ci zabrali ich do szpitali w Suchej Beskidzkiej i Wadowicach.
Na miejscu pracowali strażacy z JRG Sucha Beskidzka, OSP Maków Podhalański, OSP Grzechynia, OSP Sucha Beskidzka. Zabezpieczyli pojazdy i miejsce zdarzenia. Siła uderzenia była tak duża, że z jednego pojazdów wypadł silnik.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed 21.00. Jedną z możliwych przyczyn było niedostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Przez cały wieczór padał deszcz. Intensywne opady towarzyszyły też akcji ratowniczej, która zakończyła się po godz. 1.00.
Fot. Mateusz Wilczek - Fotografia RatowniczaJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!