Uważaj, kto dzwoni z „nieznanego numeru”. Cyberoszuści coraz bliżej Podhala

26/11/2025 10:10

Jeszcze kilka lat temu nieznany numer kojarzył się z kurierem, urzędem albo rodziną dzwoniącą z nowego telefonu. Dziś coraz częściej oznacza próbę oszustwa. Telefon, który zaczyna dzwonić, nie zawsze niesie dobre wieści – a na Podhalu takie połączenia stają się coraz powszechniejsze.

Podszyci pod góralską cierpliwość

Podhale nie jest już enklawą spokoju, wolną od internetowych i telefonicznych oszustów. Fałszywe połączenia przychodzą z numerów, które wyglądają lokalnie – prefiks „18” albo „+48” nie wzbudza podejrzeń. Dopiero po chwili okazuje się, że po drugiej stronie nie ma sąsiada z Zakopanego, lecz ktoś, kto próbuje wyłudzić dane lub dostęp do konta.

Schemat jest prosty: rozmowa zaczyna się uprzejmie, w tle słychać gwar biura. Potem pojawia się prośba o potwierdzenie danych, numeru konta lub kodu autoryzacyjnego. Wystarczy jedno nieostrożne słowo, by otworzyć drogę do poważnych strat.

Eksperci od cyberbezpieczeństwa zauważają, że oszuści przenoszą swoją działalność z dużych miast do mniejszych regionów, licząc na mniejsze doświadczenie użytkowników i większe zaufanie do lokalnych numerów.

Dlaczego dzwonią do Ciebie?

Nie trzeba być przedsiębiorcą ani właścicielem firmy, by trafić na listę „potencjalnych ofiar”. Część baz danych pochodzi z nielegalnych wycieków, inne z pozornie niewinnych formularzy internetowych. Wystarczy, że ktoś kiedyś zostawił numer przy rezerwacji noclegu, zapisach na szkolenie albo zakupie biletu online.

Każdy taki ślad trafia do cyfrowego obiegu, w którym krąży – i w końcu może zostać wykorzystany. A gdy telefon dzwoni, trudno w ułamku sekundy zdecydować, czy to sprawa służbowa, czy próba manipulacji.

Zanim odbierzesz, zapytaj siebie

To pytanie – co to za numer – pada dziś częściej niż kiedykolwiek.

Zanim odbierzemy, coraz częściej sprawdzamy, kto dzwoni. To już nie przejaw nieufności, lecz zdrowego rozsądku. W sieci dostępne są narzędzia, które pozwalają zweryfikować numer telefonu, zobaczyć, czy był wcześniej zgłaszany przez innych użytkowników i czy wiązano go z próbami oszustwa. To jeden z najprostszych sposobów, by zyskać kilka sekund przewagi.

A kilka sekund – w rozmowie z przestępcą – to czas, który może zadecydować o bezpieczeństwie danych i pieniędzy.

Lokalny numer, globalny problem

Mieszkańcy regionu coraz częściej zgłaszają niepokojące połączenia podszywające się pod urzędy, banki i instytucje publiczne. W niektórych przypadkach przestępcy wykorzystują nawet głosy syntetyczne – imitujące lokalny akcent – by zwiększyć wiarygodność.

To nie przypadek. Technologia deep voice jest dziś dostępna w sieci w wersjach darmowych. Dla oszustów to idealne narzędzie – mogą brzmieć przekonująco, nawet jeśli są setki kilometrów od Zakopanego.

Eksperci ds. komunikacji podkreślają, że lokalny numer przestał być gwarancją zaufania. Prefiks 18 nie chroni przed zagrożeniem – to tylko etykieta, którą łatwo podmienić.

Najprostsza ochrona to czujność”

Jak mówi zespół specjalistów z serwisu Infonumer.pl, użytkownicy z południa Polski coraz częściej zgłaszają połączenia podszywające się pod instytucje finansowe.

Najprostsza ochrona to czujność – zanim oddzwonimy, warto sprawdzić numer w sieci. Zajmuje to chwilę, a potrafi uchronić przed stratą pieniędzy czy danych osobowych” – podkreślają eksperci serwisu.

Takie narzędzia nie wymagają wiedzy technicznej. Wystarczy wpisać numer, by sprawdzić, czy ktoś wcześniej zgłaszał go jako podejrzany. To banalnie proste działanie, które skutecznie zwiększa poziom bezpieczeństwa w codziennych kontaktach.

Kilka zasad dla każdego z Podhala

Nie trzeba znać się na cyberbezpieczeństwie, by bronić się przed telefonicznym oszustwem.
Wystarczy pamiętać o kilku prostych zasadach:

  • Nie ufaj głosowi, który się spieszy. Pośpiech to narzędzie nacisku.

  • Nie podawaj kodów ani numerów konta przez telefon. Prawdziwe instytucje tego nie wymagają.

  • Sprawdzaj numery w sieci. Kilka sekund może uchronić przed tygodniami stresu.

  • Zgłaszaj podejrzane połączenia. Dzięki temu inni z regionu mogą uniknąć podobnych sytuacji.

Podhale pod presją nowoczesności

Cyberoszustwa nie omijają gór – przenoszą się tam, gdzie jeszcze kilka lat temu nikt się ich nie spodziewał. Technologia dotarła w Tatry szybciej, niż zdążyliśmy zbudować odporność na jej ciemniejsze strony. Ale to, co stanowi zagrożenie, może też stać się tarczą.
Świadomość, czujność i szybka reakcja – to dziś prawdziwa „cyfrowa góralska zaradność”.

Bo w świecie, w którym każdy numer może być podszyty, ostrożność nie jest nieufnością – to mądrość na miarę naszych czasów.

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: materiał promocyjny / os-5

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Wróć do