
Policja wyjaśniła okoliczności zdarzenia w Szaflarach z zeszłego tygodnia. Miało tam dojść do zachęcania dzieci, aby wsiadły do samochodu.
Jak się okazało, osoby te nie zachęcały do podwiezienia dzieci. Nie było też próby porwania.
Policjanci z nowotarskiej komendy wnikliwie przeanalizowali okoliczności zdarzenia oraz wszelkie uzyskane w tej sprawie informacje. Ustalono właściciela i kierowcę samochodu.
- Ustalenia funkcjonariuszy w tej sprawie wykluczają działanie przestępcze kierowcy, czy próbę porwania dzieci. Reakcja mężczyzny poprzez zwrócenie uwagi związana była z niewłaściwym zachowaniem małoletnich na drodze - mówi podkom. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.
Do zdarzenia doszło 23 marca na Rynku w Szaflarach. Nieznane osoby zachęcały młodsze dzieci do wejścia do ich samochodów. Te poskarżyły się w szkole. Sprawę zgłoszono na policję.
Tym razem nie doszło do tragedii. Okoliczności się wyjaśniły, ale cały czas trzeba uważać na nieznajomych. Do podobnej sytuacji doszło wczoraj w Dursztynie. Policja wyjaśnia też tę sprawę.
Ważne jest, aby rodzice rozmawiali ze swoimi dziećmi o bezpieczeństwie oraz wyczulili je na tego typu zagrożenia. Należy pamiętać, że przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, takich jak niepodejmowanie rozmowy z nieznajomymi oraz niewchodzenie do ich samochodów.
Wszyscy powinniśmy zachować ostrożność oraz reagować na podejrzane zachowania, które mogą zagrażać bezpieczeństwu dzieci. Warto również pamiętać, że w przypadku zauważenia niepokojących sytuacji należy jak najszybciej powiadomić policję.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie