
W czwartek w nocy z 2 na 3 grudnia doszło do zuchwałego włamania i kradzieży w jednym z nowotarskich sklepów. Jak się okazało, włamała się do niego jego była pracownica. Łupem padł alkohol, a także papierosy i gotówka
43-letnia mieszkanka powiatu nowotarskiego włamała się do sklepu byłego pracodawcy. Kobieta została zatrzymana i usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat.
- W czwartek w nocy na terenie Nowego Targu doszło do włamania do sklepu spożywczego. Sprawca po wyważeniu drzwi od zaplecza, wszedł do środka i ukradł alkohol, papierosy, artykuły spożywcze i gotówkę z kasy. Łączna suma strat wyniosła ponad 3,5 tysiąca złotych. W piątek rano fakt włamania został zgłoszony w nowotarskiej komendzie. Podczas czynności ustalono, że z kradzieżą może mieć związek była pracownica sklepu. Jeszcze tego samego dnia, 43-letnia kobieta została zatrzymana w miejscu zamieszkania na terenie gminy Nowy Targ i przewieziona do nowotarskiej komendy. Podczas przeszukania jej pokoju, w tapczanie funkcjonariusze znaleźli skradziony towar. Różnego rodzaju trunki, papierosy i artykuły spożywcze zostały odzyskane i przekazane właścicielowi. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli również gotówkę, którą kobieta miała w domu. Podejrzana twierdziła, że „nie otrzymała zapłaty za pracę, więc wynagrodzenie postanowiła odebrać sobie sama”.
Za popełnione przestępstwo 43-latka usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat - informuje asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji,
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie