
Dzięki czujności i szybkiej reakcji świadka policjanci zatrzymali pijanego kierowcę w powiecie tatrzańskim. Mężczyzna miał blisko 1,4 promila alkoholu we krwi i poruszał się w pobliżu cmentarza.
Do zdarzenia doszło we środę 30 października, tuż przed godziną trzynastą. Świadek zgłosił na policję, że samochodem marki Mazda może poruszać się nietrzeźwy kierowca, widziany w górnej części miasta, zmierzający w stronę szpitala. Policjanci natychmiast udali się w okolice wskazane przez świadka. Choć poszukiwania trwały kilka minut i objęły wiele ulic, początkowo nie przyniosły rezultatu. Dopiero później, funkcjonariusze zauważyli podobny pojazd na parkingu przed szpitalem, ale bez kierowcy.
- Po kilkunastu minutach samochód wyjechał na ulicę Nowotarską w stronę cmentarza, gdzie policjanci dokonali jego zatrzymania. Mundurowi ustalili, że 52-letni kierujący mazdą faktycznie jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało blisko 1.4 promila alkoholu w jego organizmie. Mieszkańcowi powiatu tatrzańskiego grozi do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów. Już stracił prawo jazdy - mówi asp.sztab. Roman Wieczorek rzecznik tatrzańskiej policji.
Policja dziękuje świadkowi za szybką reakcję i przypomina, że każdy może zapobiec tragedii, reagując zgodnie z hasłem kampanii „Nie reagujesz – akceptujesz!”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie