
Tatrzańscy policjanci zatrzymali kolejnych kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu.
Dzięki czujności innych uczestników ruchu drogowego oraz intensywnym działaniom patroli drogówki udało się zapobiec potencjalnym tragediom na drogach regionu.
Do jednego z zatrzymań doszło po zgłoszeniu zaniepokojonych kierowców, którzy zauważyli volkswagena jadącego od krawężnika do krawężnika. Wezwany na miejsce patrol zatrzymał pojazd. Okazało się, że za kierownicą siedział 70-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego, który miał w organizmie 1,9 promila alkoholu.
Kolejnego nietrzeźwego kierowcę policjanci zakopiańskiej drogówki zatrzymali w Bukowinie Tatrzańskiej. 46-latek z tego samego powiatu prowadził mazdę, mając 2,2 promila alkoholu we krwi.
To nie jedyne takie przypadki w ostatnich dniach. Wszyscy zatrzymani kierowcy stracili już swoje uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- Świadkom dziękujemy za prawidłową reakcję w myśl kampanii "Nie reagujesz - akceptujesz!". Pijany kierowca to potencjalny zabójca, dlatego informacje przekazywane przez innych użytkowników dróg pozwalają na uniknięcie niepotrzebnej tragedii. Wystarczy jeden telefon - mówi asp.sztab. Roman Wieczorek rzecznik tatrzańskiej policji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie