
W minioną niedzielę poznaliśmy Podhalańską Królową Miodu 2021 r. Została nią Gabriela Chowaniec z Bukowiny Tatrzańskiej.
W zmaganiach udział wzięło 5 kandydatek. Musiały m.in. wykazać się wiedzą o pszczelarstwie oraz praktycznymi umiejętnościami w pracach związanych z pracą w pasiece.
Rozpalanie podkurzacza, zbijanie ramek, tworzenie kompozycji kwiatowych i rozpoznawanie miodów to główne konkurencje, w których kandydatki do tytułu Podhalańskiej Królowej Miodu 2021 roku musiały się wykazać. - Jest dużo konkurencji. Dzięki temu liczba punktów przypisanych odgrywa ważną rolę. W każdej konkurencji dziewczęta mogą zdobyć od jednego do pięciu punktów - mówi Jan Świdroń, prezes Podhalańskiego Zrzeszenia Pszczelarzy.
Po przeprowadzeniu wszystkich konkurencji jury podliczyło punkty i tytuł Podhalańskiej Królowej Miodu 2021 roku przyznało 17-letniej Gabrieli Chowaniec z Bukowiny Tatrzańskiej. - Najwięcej stresu było przy przedstawienia się przez emocje. Same konkurencje nie sprawiły mi problemów. Od jakiegoś czasu dużo przebywam w tym środowisku i to dla mnie było naturalne - mówiła Gabriela Chowaniec po koronacji.
Podhalańską Królową Miodu wybrano podczas Dnia Misia, Miodu i Bartników, imprezy organizowanej w ramach Tatrzańskich Wici.
fot. Starostwo Powiatowe w Zakopanem
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie