Reklama

Grzegorz Braun w Zakopanem o Polsce, suwerenności i Podhale - mocne wystąpienie kandydata na prezydenta RP

16/04/2025 07:26

We wtorek, 15 kwietnia, Zakopane było jednym z przystanków na trasie wyborczej Grzegorza Brauna, kandydata na Prezydenta RP w nadchodzących wyborach. Spotkanie z mieszkańcami Podhala odbyło się wieczorem na Placu Niepodległości. Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej, nie zaskoczył stylem - mówił bezkompromisowo, ostro i bez filtrów, jasno stawiając sprawy, które według niego decydują dziś o przyszłości Polski.

Już na początku spotkania, w swoim charakterystycznym tonie, nawiązał do swojego hasła wyborczego, które wielokrotnie powtarza na wiecach: „Precz z komuną, precz z eurokomuną, precz z żydokomuną”. Jak podkreślił, ta trójka haseł nie jest sloganem pod publiczkę, lecz politycznym kierunkowskazem, który jasno wyznacza, z czym zamierza walczyć, jeśli obejmie najwyższy urząd w państwie.

Braun nie unikał także osobistych wątków. Już na wstępie podzielił się z publicznością informacją o wezwaniu do prokuratury w Krakowie, które otrzymał tuż po świętach. Jak sam zauważył, spodziewa się zarzutów z artykułu 256 Kodeksu Karnego, dotyczących propagowania ustrojów totalitarnych, choć, jak twierdzi, cała jego działalność polityczna jest poświęcona walce z totalitaryzmem w każdej postaci, niezależnie od jego nazwy i etykiety.

Podczas swojego przemówienia kandydat szeroko odnosił się do bieżącej sytuacji międzynarodowej, koncentrując się przede wszystkim na kwestii wojny na Ukrainie. Braun jasno zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany prezydentem, polscy żołnierze nie będą wysyłani na obce wojny. Jego zdaniem wciąganie Polski w konflikt ukraiński jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa i życia obywateli, a głównym zadaniem prezydenta powinno być niedopuszczenie do takiego scenariusza. Podkreślił, że w polityce międzynarodowej potrzebna jest rozwaga i zdrowy rozsądek, a nie, jak to ujął, realizowanie cudzych interesów ponad głowami Polaków.

Silny akcent w przemówieniu Brauna padł również na temat imigracji. Kandydat bez ogródek krytykował politykę otwartych granic i ostrzegał przed skutkami, jakie jego zdaniem niesie ze sobą masowy napływ migrantów do Europy i Polski. Braun zwrócił uwagę, że problemem jest nie tylko nielegalna, ale także legalna imigracja, podkreślając, że w większości przypadków zamachy w zachodnioeuropejskich miastach są przeprowadzane właśnie przez osoby, które przybyły na kontynent legalnie. W ostrych słowach skrytykował polityków, którzy koncentrują się wyłącznie na nielegalnej migracji, ignorując problem całkowicie legalnego osiedlania się obcych kulturowo grup. Podczas przemówienia Braun posłużył się przykładem niemieckiej strony internetowej, która na bieżąco rejestruje przestępstwa z użyciem noża, już tego dnia, jak zauważył, odnotowano dziesięć takich ataków.

Nie mniej stanowczy był w kwestii polityki energetycznej i gospodarczej. Braun zapowiedział odrzucenie tak zwanego Zielonego Ładu, czyli unijnej strategii klimatycznej, którą określił jako prostą drogę do bankructwa polskich rodzin i przedsiębiorstw. Według niego polityka oparta na handlu emisjami i ideologii klimatycznej jest nie tylko kosztowna, ale przede wszystkim szkodliwa dla polskiej gospodarki, prowadząc do wzrostu cen energii i ubożenia społeczeństwa. Zamiast tego zapowiedział powrót do węgla, który jego zdaniem gwarantuje Polakom tanią i stabilną energię oraz suwerenność gospodarczą. Kandydat podkreślił, że nie pozwoli, by to unijni urzędnicy decydowali o tym, czym Polacy mają ogrzewać swoje domy, czym napędzać fabryki i w jaki sposób rozwijać własne gospodarstwa.

Braun odwoływał się także do kwestii pamięci historycznej i narodowej godności. Zapowiedział, że jako prezydent wznowi ekshumacje w Jedwabnem, które jak twierdzi, są blokowane przez poprawność polityczną i zagraniczne naciski. Według niego Polska powinna zdecydowanie domagać się prawdy w sprawach historycznych i nie pozwalać na powielanie fałszywego obrazu Polaków jako sprawców Holocaustu. Tę kwestię nazwał fundamentalną dla polskiej racji stanu i zadeklarował, że będzie jej bronił wbrew wszelkim naciskom.

W dalszej części spotkania Braun sporo mówił o relacjach Polski z sąsiadami, krytykując obecny rząd za politykę, która jego zdaniem antagonizuje nas z Niemcami, Ukrainą i innymi sąsiadami. Jego zdaniem Warszawa powinna prowadzić politykę pragmatyczną, opartą na interesach, a nie na emocjach i ideologiach. Według niego normalizacja relacji z sąsiadami to klucz do stabilności i rozwoju, a także do zapewnienia Polsce dostępu do taniej energii i rynków zbytu.

Poruszył także kwestię polityki społecznej w kontekście imigracji, krytykując wypłacanie świadczeń socjalnych dla obywateli Ukrainy i innych krajów. Zgromadzonym w Zakopanem przypominał, że polska polityka socjalna powinna służyć Polakom, a nie być narzędziem do budowania przywilejów dla obcych grup. W mocnych słowach skrytykował fakt, że Ukraińcy otrzymują świadczenia i dopłaty z polskiego budżetu, podczas gdy, jego zdaniem, nie wnoszą do państwa odpowiedniego wkładu.

Braun kończył swoje wystąpienie mocnym akcentem, podkreślając, że Podhale to region, który wciąż zachował przywiązanie do tradycji, własności i wolności. Wspomniał także o spotkaniu z Sebastianem Pitoniem i przywołał symboliczny obraz, przejażdżkę wozem konnym Doliną Chochołowską, jako przykład obrony lokalnych tradycji przed jak to ujął, „ekoterroryzmem” i unijnymi zakusami na styl życia górali. Podkreślił, że polska wieś i mniejsze miasta to bastion normalności, który trzeba chronić przed naciskami z Brukseli i Warszawy.

Zwracając się do mieszkańców Zakopanego, Braun apelował o mobilizację i zaangażowanie w nadchodzących wyborach, podkreślając, że walka o Polskę to nie walka o stołki, ale o przyszłość kraju, rodzin i kolejnych pokoleń. Swoje przemówienie zakończył słowami, że Polska wciąż ma szansę pozostać „zieloną wyspą normalności” w morzu politycznych i gospodarczych kryzysów, o ile, jak mówił, nie będzie się przeszkadzać Polakom w życiu i pracy.

Spotkanie w Zakopanem było kolejnym etapem kampanijnej trasy Brauna po Podhalu. Wcześniej odwiedził stolicę Podhala - Nowy Targ, a przez lokalne miejscowości kursuje „Braunobus” — mobilne centrum kampanii, które rozwozi materiały wyborcze i ulotki do mniejszych miejscowości. Braun zapowiedział kolejne wizyty w innych regionach Polski i zapewnił, że jego kampania, podobnie jak cała polityka, którą chce prowadzić, będzie oparta na bezpośrednim kontakcie z ludźmi,  bez filtrów, bez ukrywania kontrowersji, bez politycznej poprawności.

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Góral 24 Aktualizacja: 16/04/2025 07:46
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do