9 marca odbył się po raz pierwszy w historii IPA Sekcja Polska mecz hokeja.
- Wspólnie Jackiem Szturem - członkiem naszego regionu oraz z Petrem Suchym - Przewodniczącym Regionu IPA Poprad w Słowacji już od kilku lat podejmowaliśmy próby zorganizowaniu spotkania członków IPA na lodowisku. Czas mijał, i dopiero teraz - przy olbrzymim zaangażowaniu w organizację meczu Wojciecha Batkiewicza - funkcjonariusza policji, członka IPA Nowy Targ, udało się - mówi Mateusz Kapołka.
Dzięki gościnności Wójta Gminy Czarny Dunajec Pana Marcin Ratułowskiego, który objął honorowy patronat, na lodowisku w Czarnym Dunajcu spotkały się dwie drużyny: IPA Nowy Targ oraz IPA Poprad. Spotkanie miało charakter nie tylko towarzyski - był to mecz charytatywny - dla Asi Podczerwińskiej- wnuczki policjanta KPP Nowy Targ. Asia urodziła się w 2018 r. z wadą wrodzoną nóżki - hemimelią strzałkową.
Honorowym patronatem objęli również: Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie nadinspektor dr Kraysztof POBUTA, Komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Stanisław Laciuga, Burmistrz Miasta Nowy Targ Grzegorz Watycha, Patronat medialny objęły: Podhale24, Tygodnik Podhalański, Góral Info, Podhale Region, Małopolska Online , a także telewizje: Nowotarska Telewizja Kablowa oraz Telewizja TVP 3 Kraków.
Krótko po godzinie 12.00 gracze weszli na lód na krótką rozgrzewkę. Przed godziną 13.00 graczy przywitali wspólnie Przewodniczący Regionu IPA Nowy Targ - Mateusz Kapołka oraz Przewodniczący Regionu IPA Poprad - Peter Suchy. Dokonana została prezentacja obydwu zespołów. W imieniu Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie graczy oraz przybyłych gości przywitał nadkomisarz Robert Stasik. W imieniu Komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej graczy oraz przybyłych gości przywitał mjr SG Zbigniew Tomaszek.
Wśród zaproszonych gości była obecna również bohaterka spotkania - Asia, dla której to policjanci zgodzili się poświęcić swój czas dla poprawy jej zdrowia.
- Zasady rozegrania meczu zostały wcześniej wspólnie ustalone: skład drużyn po czterech w polu + bramkarz. Gramy 3 razy po 15 minut. Zakaz gry ciałem oraz uderzenia na bramkę z tzw. „klepy” (tylko strzały z nadgarstka ewentualnie z pociągnięcia). W przypadku kary nałożonej na zawodnika osłabia drużynę na 1 minutę - mówi Mateusz Kapołka.
Pozostałe zasady gry zgodnie z obowiązującymi przepisami.
- Po pierwszym gwizdku rozpoczęła się ostra walka pod czujnym i surowym okiem sędziów: Macieja Gąsienica - Makowskiego, oraz Milana Martona (SK). Od początku meczu gracze z IPA Poprad przypuścili atak na bramkę IPA Nowy Targ, ale zarówno bramkarz IPA Nowy Targ jak i pozostali gracze łatwo nie oddawali pola. Była ostra, ale fair play gra, były również karne - czyli wszystko to, co możemy spotkać na tradycyjnym meczy hokejowym - relacjonuje Mateusz Kapołka.
W trakcie spotkania, przy aktywnym udziale naszych "maskotek": Misia, Tukana, Motyla, oraz Smoka, zbierane zostały datki do puszek przekazanych przez Fundację im. Adama Worwy, os. Nowe 23d; 34-400 Nowy Targ / KRS 0000345171 /, w której zarejestrowana jest Asia. Za każdy datek ofiarodawca mógł sobie wybrać upominek kwiatowy ufundowany przez Tomasza Bryniarskiego z Centrum Ogrodniczego w Nowym Targu.
W drużynie IPA Nowy Targ zgodzili się zagrać funkcjonariusze policji nie tylko z Nowego Targu, ale również z Krakowa, Oświęcimia, Gorlic, Zakopanego a także Chrzanowa. Wszyscy zgodzili się wziąć udział w spotkaniu charytatywnie, ponadto zobowiązali się do dobrowolnych wpłat zbieranych przez w trakcie spotkania.
Przybyli na mecz kibice nie pozwolili graczom na chwile słabości - aktywnie ich dopingując. Na mecz przyjechali z Nowego Sącza, Gorlic, a także przebywający z Białce Tatrzańskiej na obozie narciarskim policjanci - członkowie IPA z Irlandii.
- Po meczu - zmęczeni, ale zadowoleni z realizacji zamierzonego celu, dzięki uprzejmości Edwarda Krupy, właściciela klubu Dragon w Czarnym Dunajcu, zjedliśmy wspólny pyszny obiad. Zanim jednak panie z obsługi przyniosły posiłek - Przewodniczący wraz z Sekretarzem Regionu IPA Nowy Targ wręczyli każdemu graczowi pamiątkową statuetkę, która będzie przypominać charytatywny cel spotkania. Ponadto nastąpiła wówczas chwila, na spełnienie obietnicy: wszyscy uczestnicy spotkania dokonali "wrzuty" do puszki - mówi Mateusz Kapołka.
- Mamy nadzieję, że wspólna pomoc wielu organizacji, a także nas samych, pomoże odzyskać sprawność dziecku. Ważne, aby operacja i praca lekarzy nad rekonstrukcją stawów i mięśni (prostowanie nóg, wydłużanie kości i budowa nieistniejących stawów) została wykonana jak najszybciej, najlepiej między 18. a 24. miesiącem życia dziecka. Niestety, koszty operacji są bardzo wysokie i wynoszą ponad milion złotych - dodaje.
- Dziękujemy WSZYSTKIM osobom, a także firmom, które pomogły zrealizować charytatywny mecz w hokeja w duchu sportowej rywalizacji w myśl "Servo per Amikeco” - podkreśla Mateusz Kapołka.
Tekst: organizatorzy
Fot. Mateusz Kapołka
[rl_gallery id="3478"]
Aplikacja goral24.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!