Kamil "Kundzia" Kuździeń walczył już w walce wieczoru gali Tymex Boxing Promotion, ale pierwszy raz zaboksuje o zawodowe Mistrzostwo Polski. Taką szansę będzie miał 13 grudnia podczas "Nemo Car Center Boxing Night"w Poroninie. W gronie profesjonalistów u stóp Tatr zadebiutuje Mateusz Pędrak, aktualny Młodzieżowy Mistrz Polski.
Na ringu zobaczymy też m.in. pochodzącego z Poronina Klemensa Szczepaniaka oraz Stanisława Gibadło i utytułowanego Damiana Wrzesińskiego. Transmisja w TVP Sport. Bardzo ciekawie zapowiada się główne starcie podhalańskiej gali pomiędzy niepokonanymi pięściarzami na polskich ringach - Kamilem Kundzieniem (13-0, 3 KO) i Hubertem Kwapiszem (7-0-1, 2 KO). - Stawką będą dwa pasy kategorii super średniej - organizacji WBA Baltic i Mistrza Polski - mówi Mariusz Konieczyński, prezes Tymex Boxing Promotion.
Pół roku temu "Kundzia" Kuździeń zastopował na „ Korner Boxing Night” Argentyńczyka Pablo Sosę, a niewiele później Hubert Kwapisz wygrał we Wrocławiu z Kolumbijczykiem Joelem Julio. Co ciekawe, z obydwoma - Kwapiszem i Julio - remisował Tomasz "Joker" Nowicki z Tymexu. Jeśli gala w Poroninie to nie mogło zabraknąć Klemensa Szczepaniaka, pochodzącego właśnie z Poronina.
W grupie Tymex Boxing Promotion kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, a na poprawienie rekordu 6-0 (2 KO) miał okazję już 13 grudnia. Dla Klimka, byłego Wicemistrza Polski, boksowania w rodzinnych stronach to wyjątkowego wydarzenie. W niezwykłej scenerii, w powiecie tatrzańskim wśród zawodowców pierwszą walkę stoczy Mateusz Pędrak. To bardzo ambitny bokser odnosząc sukcesy w wadze średniej w boksie olimpijskim. W tym roku został młodzieżowym mistrzem kraju, wygrywając w finale z Kamilem Koconiem. Rok wcześniej w tych samych zawodach sięgnął po srebrny medal. Na koncie ma też brąz seniorskich MP w 2024 roku. W tym sezonie został doceniony i zadebiutował w najsilniejszej drużynie Polskiej Ligi Boksu - Legii Warszawa. Stanisław Gibadło (12-2-1, 2 KO) latem trenował na Kubie, a niedawno wrócił na ring zwycięstwem na "KIK Boxing Night". Jak sam przyznał, stać go na boks w lepszym wykonaniu i tego oczekujemy od twardego żołnierza zawodowego w Poroninie za 3 tygodnie. Jedną z krajowych legend jest niezmordowany i nieustępliwy Damian "Wrzos" Wrzesiński. Poznanianin ma 38 lat, 35 zawodowych walk w dorobku, a w Poroninie powalczy o jubileuszową 30 wygraną (przy 4 porażkach i 2 remisach). Ostatnio boksował na tradycyjnej, pierwszej w danym roku gali Tymexu w Dzierżoniowie, gdzie pokonał Wenezuelczyka Edixona Pereza. Polak triumfował jednogłośnie na punkty po ośmiu rundach, chociaż miał moment kryzysowy i był liczony w piątej. Czy zakończenie roku będzie efektowniejsze w wykonaniu "Wrzosa"?
Już wkrótce ogłosimy pełną kartę walk gali "Nemo Car Boxing Night" w Poroninie.
informacja prasowa

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie