
Minionej nocy w Czarnym Dunajcu, w rejonie lasu Baligówka, kamery monitoringu zarejestrowały niecodziennego gościa - niedźwiedzia brunatnego. Zwierzę przeszło przez jedno z gospodarstw, po czym spokojnie oddaliło się w stronę lasu. Choć nie wyrządził on żadnych szkód, jego obecność wzbudziła zrozumiałe poruszenie wśród mieszkańców. Właściciele monitoringu apelują do wszystkich o ostrożność.
Jak informuje Jakub Głowacz, zarządca lokalnego lasu, był to tzw. osobnik przejściowy, prawdopodobnie wędrujący w kierunku Babiej Góry. Widziany był już w zeszłym roku. Monitoring w rejonie Baligówki działa nieprzerwanie, a leśnicy mają sytuację pod kontrolą. Jak podkreśla Głowacz, nie ma powodów do większych obaw, ale zachowanie ostrożności jest w pełni uzasadnione.
Szczególną ostrożność powinni zachować użytkownicy ścieżek pieszo - rowerowych i nie zapuszczać się za bardzo w głąb lasu, tylko podróżować wytyczonymi szlakami.
Niedźwiedź brunatny to największy drapieżnik żyjący w Polsce. Może ważyć nawet do 300 kg, ale na ogół unika kontaktu z człowiekiem. Wiosna to czas jego największej aktywności. Po wybudzeniu z zimowego snu poszukuje pożywienia i może pojawić się bliżej ludzkich osiedli.
W przypadku spotkania z niedźwiedziem, nie wolno podchodzić, straszyć go ani uciekać. Najlepiej spokojnie się wycofać, nie robiąc gwałtownych ruchów. Nie powinno się też zostawiać odpadków na zewnątrz. Resztki jedzenia przyciągają dzikie zwierzęta do domów i gospodarstw.
Lasy w okolicach Czarnego Dunajca są miejscem naturalnej wędrówki dzikich zwierząt, dlatego mieszkańcy i turyści proszeni są o rozwagę i zgłaszanie wszelkich obserwacji służbom leśnym. To pomaga monitorować sytuację i minimalizować ryzyko niebezpiecznych spotkań.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.