
Około 2.00 w nocy w niedzielę 16 stycznia w Zakopanem kierowca małego Mini jadąc Alejami 3-Maja nie zatrzymał się do kontroli drogowej, po czym gwałtownie skręcił w ulicę Tetmajera.
- Policjanci zakopiańskiej drogówki bardzo szybko odnaleźli Mini i jego kierowcę. Okazało się, że 21-latek nie opanował samochodu doprowadzając do kolizji z kioskiem przy skrzyżowaniu ulic. Policjanci zatrzymali kierowcę. Podczas kontroli był trzeźwy, ale charakterystyczny zapach marihuany spowodował, że policjanci postanowili zabrać go na badanie krwi na zwartość środków odurzających. Podczas czynności policjanci ujawnili również torebkę z zielonym suszem roślinnym. Badanie testerem potwierdziło, że to marihuana. Noc spędził w policyjnym areszcie - mówi asp. sztab. Roman Wieczorek rzecznik zakopiańskiej policji
- Mężczyzną zajęli się śledczy, którzy przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Nie wykluczonym jest też, że niebawem odpowie za prowadzenie pod wpływem narkotyków. Za czyn, którego się dopuścił może stracić prawo jazdy na wiele lat. Grozi mu także do 2 lat więzienia - kontynuuje asp. sztab. Roman Wieczorek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!