
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje szczegółowe warianty nowego przebiegu drogi krajowej nr 7 między Rabką-Zdrojem a granicą państwa w Chyżnem. Jak poinformował Kacper Michna, rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA, projekt obejmuje cztery alternatywne przebiegi trasy, z których każdy ma długość około 35 kilometrów.
- Przygotowujemy szczegółowe projekty nowego przebiegu drogi krajowej nr 7 między Rabką-Zdrojem (węzeł Zabornia) a granicą państwa w Chyżnem. Prace toczą się dziś nad czterema wariantami, a każdy z nich ma ok. 35 km. W sierpniu rozpoczniemy badania hydrogeologiczne terenu, a w przyszłym roku chcemy zaprezentować wyniki naszych prac i złożyć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji - przekazał Kacper Michna.
W czerwcu 2023 roku GDDKiA podpisała umowę z firmą Multiconsult Polska na opracowanie przebiegu trasy oraz przygotowanie wniosku o decyzję środowiskową dla najlepszego wariantu. Do tej pory przeprowadzono już m.in. spotkania z mieszkańcami gmin Jabłonka, Raba Wyżna i Spytkowice oraz wykonano badania geofizyczne.
Trasa nie będzie drogą ekspresową, ale ma mieć bezkolizyjny charakter i umożliwić bezpieczną jazdę z prędkością do 100 km/h. Początek planowanej drogi znajduje się na węźle Zabornia – tam, gdzie obecnie kończy się ekspresowa S7, a rozpoczynają DK47 i DK7. Dalszy przebieg zależy od wybranego wariantu, ale wszystkie omijają tereny zabudowane i prowadzą przez zachodnią część Podhala i Orawy.
Warianty różnią się m.in. lokalizacją węzłów i przebiegiem przez miejscowości takie jak Spytkowice, Podwilk czy Chyżne. W odpowiedzi na około 1300 zgłoszonych przez mieszkańców uwag wprowadzono istotne zmiany:
Nie wszystkie sugestie były możliwe do wdrożenia. Niektóre z nich np. przesunięcie trasy jeszcze dalej na południe od Spytkowic – okazały się nieopłacalne ze względu na konieczność budowy kilku estakad i tuneli o łącznej długości ponad 4,9 km.
W sierpniu ruszają badania hydrogeologiczne dla czterech analizowanych wariantów. Następnie przeprowadzone zostaną badania geotechniczne, które mają dać szczegółowy obraz warunków gruntowo-wodnych. Te dane będą kluczowe przy dalszym opracowaniu dokumentacji technicznej.
- Dziś jesteśmy na etapie przygotowywania szczegółowych rozwiązań i żadne rozstrzygające decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Dopiero po zebraniu całości materiału i jego ocenie zdecydujemy, które trzy warianty przedstawimy we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej i który z nich wskażemy jako preferowany. Podstawą do tej oceny będą kryteria społeczne, przyrodnicze, techniczne, a także ekonomiczne - wyjaśnia Kacper Michna.
Decyzja środowiskowa ma zostać złożona w 2026 roku. To kluczowy krok w kierunku rozpoczęcia budowy jednej z najważniejszych tras południowej Polski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie