
"Hej, byli chłopcy byli, ale siy minyni i my siy miniemy, po malućkiej chwili..." słowa tej pieśni zabrzmiały dzisiaj w Brzegach w gminie Bukowinie Tatrzańskiej. Pożegnano tam młodego górala Stasia Rzepkę, który zmarł w wielu zaledwie 20 lat.
Na pogrzeb przybyło wielu ludzi - rodzina, znajomi, mieszkańcy Brzegów i okolicznych miejscowości. Była muzyką góralska i banderia konna. Msza święta żałobna odprawiona została w kościele parafialnym pw. św. Antoniego. Po nabożeństwie zmarłego odprowadzono na miejsce wiecznego spoczynku.
Śp. Stanisław był młodym, pogodnym chłopakiem, góralem z krwi i kości, miłośnikiem koni, wielokrotnym uczestnikiem parad gazdowskich na Podhalu, członkiem góralskiego zespołu regionalnego Wiyrchowianie w Bukowinie Tatrzańskiej, uczestnikiem popularnego programu Polsat Play "Górale". Z góralszczyzną związany był przez całe życie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie