Reklama

Patryk Wicher: "Równoj ku górze"

04/09/2023 08:29

W wielu z nas ciągle pozostaje wspomnienie niezwykłych doznań artystycznych, emocjonalnych, czy religijnych, związanych z wielkim wydarzeniem, jakim niewątpliwie była prezentacja Oratorium „Równoj ku Górze” wystawionym przed Sanktuarium na Bachledówce. Część z czytelników zapewne wzięła osobisty w nim udział, część miała okazję przeżyć je przynajmniej przed ekranami telewizora.

Jako mieszkaniec Sądecczyzny, mający częściowo góralskie korzenie odebrałem to spektakularne widowisko w sposób szczególny. Trudno bowiem nie zgodzić się z opinią, że wszelkie wydarzenia o charakterze duchowym, religijnym, patriotycznym, przeżywa się na Podhalu w sposób szczególny, a otaczająca nas przyroda Tatr wraz z wszechobecnym duchem góralszczyzny tworzą przestrzeń i atmosferę, nieosiągalną nigdzie indziej. To tutaj w sposób szczególnie skuteczny trwają i umacniają się postawy tak mnie również bliskie. Wartości, które przejąłem od moich Dziadów, Rodziców, które rozwijam w moich dzieciach.

Nie zmienia tego ciągły napływ na Podhale milionów gości, nieczęsto nastawionych głównie na kilkudniową szaleńczą zabawę. Gości pochodzących z różnych miejsc, różnych środowisk, nierzadko nawet różnych kultur. Dla nich głównie tworzona jest infrastruktura, oferta czasu wolnego, powstają nowe atrakcje. Jednak obok tej niezbędnej i odpowiadającej na oczywistą potrzebę oferty Podhala, jest też jej druga strona. Dla zainteresowanych jest tu ogromna przestrzeń, dosłownie i w przenośni, na obcowanie z tą bardziej duchową stroną regionu. Na samotny, niezakłócony gwarem kontakt z naturą, ale też z mieszkańcami, którym dutki są wprawdzie potrzebne do normalnego, godnego życia, ale którym nie przesłaniają one prawdziwego świata, czy innych, często istotniejszych potrzeb.

Od wielu pokoleń Górale pokazują w praktyce, ze te dwa różne światy mogą razem dobrze, wręcz wartościowo współgrać. Że można skutecznie i mądrze połączyć oraz wykorzystać te dary, które przekazane zostały przez Stwórcę, a ugruntowane zostały przez przodków. Mam tu na myśli piękno otaczającej mieszkańców natury, z pięknem kształtowanym przez wieki w nich samych. Chyba nigdzie indziej tak dobrze nie uzupełnia się oferta dla ciała, powszechnie dostępna dla każdego gościa, z tą dla ducha, po którą pewnie nie tak powszechnie, ale także z łatwością mogą sięgnąć mniej liczni.

To dlatego tak lubię przebywać na Podhalu, gdzie mogę garściami czerpać z tego, co nieosiągalne nigdzie indziej. Gdzie tradycja, patriotyzm, kultura dostępne są nie tylko w dedykowanych temu obiektach i instytucjach, ale na wyciągnięcie ręki. Gdzie bez porównania częściej, niż w innym miejscach Polski dzieciaki mówią gwarą, grają lub tańczą w zespole folklorystycznym, nie wstydzą się Boga…

Nie może więc dziwić, że z pełnym zaangażowaniem i przekonaniem współtworzyłem procedurę odtworzenia powstałego w 1936 roku Oddziału Związku Podhalan w Nowym Sączu, któremu mam obecnie zaszczyt przewodniczyć. Jego celem jest również promowanie kultury lachowskiej na Podhalu oraz w drugą stronę kultury Góralskiej na terenach Lachów. I nie może zaskakiwać, że każde moje spotkanie z Podhalem, Tatrami, Góralami nie tylko daje okazję do nowych atrakcji dla mnie i całej mojej rodziny, ale przede wszystkim przypomina nam o tym kim jesteśmy, skąd czerpiemy naszą siłę, wzory, wartości… Tłumaczy jak i dla kogo mamy żyć. Wreszcie, dokąd zmierzamy. Ku Górze…

Patryk Wicher
Poseł na Sejm RP

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do