Reklama

Podczas wypalania traw stracił przytomność - dobrze, że znaleźli go strażacy. Policja wyjaśnia, jak do tego doszło

30/03/2022 13:52

Co roku, w okresie wiosennym dochodzi do pożarów związanych z wypalaniem traw oraz nieużytków rolnych. Wzniecony pożar zagraża ludziom i ich dobytkowi, płoną lasy i giną zwierzęta.

- Proceder ten nie tylko niszczy przyrodę, ale ogień może błyskawicznie wymknąć się spod kontroli i spowodować pożar ogromnych rozmiarów i z niewyobrażalnymi stratami - mówi asp. Dorota Garbacz, rzecznik nowotarskiej policji.

Wczoraj ok. godz. 15.00 w Rabie Wyżnej doszło do bardzo groźnej sytuacji związanej z wypalaniem traw. Strażacy, którzy zostali wezwani do pożaru, podczas akcji gaśniczej znaleźli leżącego na ziemi, nieprzytomnego 67-letniego mężczyznę. Natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej i 67-latek odzyskał przytomność.

- W rozmowie przyznał obecnym na miejscu policjantom, że to on podpalił trawę, jednak ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, a kiedy podjął próbę gaszenia w gęstym dymie, zasłabł i stracił przytomność. Mężczyzna z poparzeniami kończyn i dróg oddechowych został przewieziony do szpitala - mówi Dorota Garbacz.

Policja przypomina, że wypalanie traw na łąkach czy nieużytkach rolnych jest bardzo niebezpieczne, ale także zabronione. Za naruszenie przepisów przeciwpożarowych grożą surowe sankcje.

- Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody (art. 124) „zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. „Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary - podlega karze aresztu albo grzywny” (art. 131 pkt 12). Nadto, zgodnie z ustawą o lasach (art. 30 ust 3) „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia i  wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.  Spowodowanie pożaru np. poprzez niedozwolone używanie otwartego ognia zagrożone jest karą aresztu do 30 dni, grzywny do 5000 zł albo nagany (art. 82 kodeksu wykroczeń). Zgodnie  z kodeksem  karnym (art. 181 § 1) spowodowanie zniszczeń w znacznych rozmiarach w świecie roślinnym lub zwierzęcym podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast sprowadzający pożar, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności do lat 10 (art. 163 § 1 kodeku karnego). W przypadku śmierci człowieka lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób, sprawca podlegać będzie karze pozbawienia wolności do 12 lat - mówi Dorota Garbacz.

W akcji gaśniczej i pomocy poszkodowanemu udział wzięli strażacy z OSP Spytkowice i JRG Nowy Targ. Mężczyzna przekazany został zawodzie ZRM z Raby Wyżnej.

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do