To już jest koniec, ale jestem szczęśliwy - Klimek Murańka kończy karierę

Po 23 latach związanych ze skokami narciarskimi Klimek Murańka ogłosił zakończenie swojej sportowej kariery. Decyzja ta nie była łatwa, o czym skoczek sam wspomniał w swoim wzruszającym poście opublikowanym na Facebooku. Murańka podziękował fanom, sponsorom, trenerom oraz swojej rodzinie, która wspierała go przez całą sportową drogę.

- Nie było łatwo jej podjąć, ponieważ poświęciłem wiele w swoim życiu tej dyscyplinie - napisał Klimek, podkreślając, jak wiele pięknych chwil przyniosła mu jego sportowa przygoda. Wspomniał również o trudnych momentach, podczas których nieocenione było wsparcie najbliższych.

Skoczek nie zapomniał o trenerach, sponsorach i osobach, które pomogły mu osiągnąć sukcesy. - Dziękuję trenerom, sponsorom i wszystkim, którzy pomogli mi w jakikolwiek sposób na mojej sportowej drodze - dodał.

Murańka skierował również szczególne słowa wdzięczności do swojej rodziny, bez której jak podkreśla, nie poradziłby sobie z wyzwaniami i kryzysami, jakie napotkał na drodze sportowca. - Specjalne podziękowania kieruję rodzinie, bez której nie byłbym w stanie poradzić sobie ze sportowymi kryzysami - napisał na zakończenie.

30-letni Klimek Murańka z Zakopanego dał się poznać przed laty jako utalentowany junior. Wiązano z nim wielkie nadzieje, jednak problemy zdrowotne pokrzyżowały te plany. 

Mimo to odniósł sukcesy. Najważniejsze z nich:

• Brązowy medal w konkursie drużynowym na Mistrzostwach Świata w Falun (2015) 
• Złoty medal drużynowy na Mistrzostwach Świata Juniorów w Val di Fiemme (2014)
• Srebrny medal drużynowy na Mistrzostwach Świata Juniorów w Erzurum (2012)
• Srebrny medal indywidualny oraz srebrny medal drużynowy na Mistrzostwach Świata Juniorów w Libercu (2013)
• Złoty medal drużynowy na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w Libercu (2011) 
• Złoto w klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego w 2017 r.
• Złoto w klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego w 2019 r.

Mimo zakończenia kariery, na zawsze pozostanie częścią historii tej dyscypliny w Polsce.

Skoczek z Zakopanego swój emocjonalny post na Facebooku zakończył hasztagami #to #już #jest #koniec #ale #jestem #szczęśliwy