
W swoim ostatnim domowym meczu pierwszej rundy 2. ligi grupy IV piłkarze ręczni UKS Świt Szaflary odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo. Na własnym parkiecie pokonali ekipę rezerw Iskry Kielce, pokazując, że zeszłotygodniowa porażka z SMS Kielce była jedynie wypadkiem przy pracy.
Od pierwszych minut widać było ogromną wolę walki i sportową złość w oczach gospodarzy. Gracze Świtu podeszli do tego spotkania z pełnym zaangażowaniem, a ich determinacja szybko zaczęła przynosić wymierne efekty. Już w pierwszej połowie gospodarze zdominowali wydarzenia na parkiecie, narzucając swoje tempo gry zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. W ataku brylował duet Adrian Najuch i Bartek Kalata, którzy skutecznie rozmontowywali obronę przeciwnika. Z kolei w obronie gospodarze stawiali szczelny mur, który skutecznie blokował poczynania gości. Po pierwszych 30 minutach UKS Świt prowadził zasłużenie 16:10.
Początek drugiej połowy również przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Jednak z czasem ich skuteczność zaczęła spadać, co skrzętnie wykorzystali zawodnicy Iskry. Goście zaczęli stopniowo odrabiać straty, wykorzystując błędy gospodarzy i przeprowadzając kilka skutecznych kontrataków. W pewnym momencie przewaga Świtu stopniała do zaledwie trzech bramek. Kluczowa okazała się końcówka spotkania, w której bohaterem został Damian Peroński. Bramkarz gospodarzy kilkukrotnie popisał się fenomenalnymi interwencjami, zatrzymując groźne rzuty przeciwników. Jego spokój i pewność siebie pozwoliły drużynie odzyskać równowagę i dowieźć zwycięstwo do końca meczu.
Po ostatnim gwizdku sędziego wynik 27:23 dla Świtu wywołał eksplozję radości wśród kibiców i zawodników gospodarzy.
Ta wygrana znalazła też przełożenie na ligową tabele, w której Świt awansował – właśnie kosztem drużyny z Kielc – na czwarte miejsce.
UKS Świt Szaflary – Iskra II Kielc 27:23 (16:10)
Świt: Peroński, Kość – Skwara (1), B. Kalata (6), Najuch (5), Adamczyk (2), Gałdyn (3), Gaca (5), Paniak (1), Maraszkiewicz (4), Pawlikowski, J. Kalata, Dziedzina.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie