Reklama

28 grudnia przejdzie do historii jako czarny dzień dla polskiej turystyki - mówi poseł Jagna Marczułajtis-Walczak

29/12/2020 10:42

28 grudnia, w dniu zamknięcia kolejnych branż związanych z turystyką, odbyła się w Zakopanem konferencja prasowa posłów Koalicji Obywatelskiej Jagny Marczułajtis-Walczak i Ireneusza Rasia.

- 28 grudnia przejdzie do historii jako czarny dzień dla polskiej turystyki. Spotykamy się tu dziś ponownie, z powodu ogłoszonego przez rząd Premiera Morawieckiego lockdownu. Dziś, kiedy stoimy u progu rozpoczęcia turystycznego sezonu zimowego rząd, zamiast pomóc przedsiębiorcom przetrwać ten trudny czas, po prostu zamyka wszystko. Zamyka działalność hoteli, stoków narciarskich oraz innych atrakcji turystycznych jak baseny termalne czy uzdrowiska. Przez to, ucierpią też przedsiębiorcy z różnych innych branż, które pośrednio są zaangażowane w obsługę ruchu turystycznego. Dziś nie chodzi o to, że nie będzie można jeździć na nartach, tylko chodzi głównie o to, że tysiące osób straci możliwość zarobku lub zostanie zwolnionych z pracy. Czekają nas masowe upadłości lub bankructwa. I wiele ludzkich dramatów - mówi posłanka.

- Branża turystyczna to łańcuch naczyń powiązanych, które wspólnie działając zapewniają prace ponad 80% mieszkańcom terenów górskich. Ogłoszone zamknięcie prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie turystyki dotyczy  właśnie tak wielu ludzi. Święta, sylwester oraz ferie zimowe to dla wielu z tych osób czas wytężonej pracy, z której utrzymują swoje rodziny do lata, oraz jesienią, kiedy ruch turystyczny jest minimalny. Najbardziej przykre jest to, że ci ludzie zostali po prostu oszukani. Oszukano nas Polaków w lecie, gdy odbywały się wybory, Premier wtedy mówił, że wirus jest w odwrocie i nie jest już groźny. Oszukano nas jesienią, gdy Premier mówił, że wygrywamy z pandemią. Wielu z przedsiębiorców zatem przygotowało się do zimy, licząc na to, że odrobią straty poniesione wiosną i latem. Pod koniec listopada, po spotkaniach z branżą,  zapowiedziano, że stoki narciarskie pozostaną otwarte, hotele działać będą wyłącznie na pobyty służbowe, a ferie skrócone. To już był cios. Mówiono też, że jest plan na wprowadzenie stref w kraju, ale znowu rząd oszukał ludzi. Stoki zamknięto, hotele zamknięto, a więc wiele osób zostaje w zimie na lodzie. Tylko jeden z 20 tys. instruktorów narciarskich już nie martwi się o swój los, bo zrobił interes z życia z Ministrem Szumowskim - mówi Jagna Marczułajtis-Walczak.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej podkreślali, że walczą o branżę turystyczną, bo wiedzą po rozmowach z nimi, że tarcza rządowa to zdecydowanie za mało na przetrwanie. Samorządy też zostały mocno poturbowane tymi obostrzeniami. - Czeka nas ciężki czas - mówią.

Koalicja Obywatelska złożyła w Sejmie wiele poprawek do tarcz rządowych, które zostały odrzucone. W związku z tym KO złożyła swój projekt ustawy, który zakłada:

powiązanie pomocy dla firm turystycznych ze spadkiem obrotów, a nie kodem w PKD -  wsparcie, miałoby obowiązywać od października do końca marca, zwolnienie ze składek ZUS od października 2020 r. do marca 2021 r. świadczenie postojowe, które przysługiwałoby także od 1 października br. do 31 marca 2021 przesunięcie terminu spłat kredytów i rat leasingowych z gwarancją Bankowego Funduszu Gwarancyjnego oraz dofinansowanie kosztów stałych w wysokości 70 proc. straty brutto przy spadku przychodów o co najmniej 30 proc.

- Branża turystyczna w Polsce jest w dramatycznej sytuacji. Polska turystyka umiera przez restrykcje, które zostały wprowadzone w czasie pandemii przez rząd PiS. Tysiącom małych firm grozi bankructwo - zanacza posłanka.

- Skoro premier Morawiecki bronił Jarosława Kaczyńskiego mówiąc, że finanse publiczne w Polsce są w tak dobrej kondycji, że pieniędzy wystarczy na wszystko, to niech rząd PiS realnie wesprze przedsiębiorców, którzy ucierpieli w pandemii. Blisko 90% firm od października jest zamkniętych na wszystkich terenach turystycznych. Liczymy na większe wsparcie finansowe całej branży turystycznej, więcej niż dotychczasowe programy. Wicepremier Gowin ma pomysł, aby dać więcej samorządom gmin turystycznych - to ważne, ale warto zauważyć, że samorządy nie mają możliwości tych pieniędzy dać przedsiębiorcom. Mogą np. zwolnić z podatku od nieruchomości czy gruntu i to wszystko! Gmina Rabka-Zdrój napisała do premiera o dofinansowanie uzdrowiska i dostali odpowiedź, że mogą skorzystać z tego co już jest i ewentualnie przyszłej tarczy. Dlatego istnieją obawy, że nic więcej nie będzie. Dla takich regionów jak Podhale to widmo dużego kryzysu gospodarczego - mówi.

Posłowie KO żądają procedowania ustawy Koalicji Obywatelskiej na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Apelują o:

rozłożenie ferii w czasie na okres od 4 stycznia do 14 marca 2021 otwarcie hoteli, miejsc noclegowych oraz stacji narciarskich, uzdrowisk i basenów udostępnienie powyższych obiektów dla osób z ujemnym testem PCR, lub pozytywnym testem antygenowym.

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do