
- Bałwan Skoczuś stał się równie popularny jak nasz skoczek Dawid Kubacki. Zainteresowały się nim ogólnopolskie media i portale sportowe – donosił z radością Urząd Gminy Szaflary, dziękując za pozytywny odbiór i dobre słowa. Niestety, dziś już wiemy, że ten specyficzny dowód uznania dla sportowca nie wszystkim przypadł do gustu. Nad gminą zawisły czarne chmury i groźba 500 tys. zł. kary.
Mierzący 7 metrów bałwan stanął w Szaflarach w lutym zeszłego roku. Zawisł na nim również baner z napisem: „Gmina Szaflary gratuluje Dawidowi Kubackiemu”. „Skoczuś” zyskał rozgłos w całej Polsce. Nikomu nie przyszło wówczas do głowy, że konsekwencje nietypowego uhonorowania skoczka mogą być poważne.
Wójt Szaflar Rafał Szkaradziński otrzymał pismo od Małopolskiego Konserwatora Zabytków z groźbą kary finansowej, która może sięgnąć nawet pół miliona złotych. Postępowanie wszczęto w sprawie zniszczenia obiektów wpisanych do rejestru zabytków.
Ogromny bałwan stanął na pozostałościach zabytkowego dworu Uznańskich sprzed wieku. Nowotarska delegatura Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków wydała nakaz usunięcia obiektu. Po przeprowadzeniu badań archeologicznych okazało się, że zabytkowy teren uległ uszkodzeniu. Najprawdopodobniej doszło do tego wskutek transportowania ton śniegu przez ciężki sprzęt. W zależności od wysokości oszacowanych strat, wojewódzka konserwator zabytków wymierzy odpowiednią karę finansową. Może ona sięgnąć od 5 do 500 tys. zł.
ag / fot. UG SzaflaryJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!