
Prawie dwie godziny trwała kontrola sanepidu w podhalańskiej dyskotece "Casanova" w Cichem.
W sobotni wieczór przedstawiciele inspekcji sanitarnej przybyli na miejsce w asyście wielu policjantów (na parkingu obok miejscowego kościoła stało siedem radiowozów).
Przed klubem zebrało się wiele osób. Wszyscy czekali z nadzieją szybkiego zakończenia kontroli i otwarcia "Casanovy". Doczekali się. Po dwóch godzinach postanowiono wpuszczać chętnych. Jednak nie udało się wszystkim wejść.
"Casanova", jedna z najpopularniejszych dyskotek na Podhalu postanowiła działać już ponad tydzień temu. Każdy uczestnik był zobowiązany do wypełnienia deklaracji wstępu do partii "Strajk Przedsiębiorców". Jak mówią uczestnicy, zabawa była znakomita, dlatego wiele osób postanowiło bawić się w kolejną sobotę.
"Casanova" otworzyła się mimo rządowych zakazów działalności rozrywkowej.Pomimo wzmożonych sił, policja nie musiała interweniować. Liczba funkcjonariuszy podczas kontroli sanepidu była adekwatna do chętnych imprezy w "Casanovie".
Poniżej zdjęcia i filmy prezentujące czas oczekiwania podczas kontroli. Fot. Piotr DurajJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!