
Bardzo groźnie to wyglądało. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. W godzinach porannych tuż przed 7.00 na Salamandrze w Kościelisku doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego.
Kierująca samochodem osobowym nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i doprowadziła do kolizji. Samochód wypadł z drogi i dachował.
- Kobieta jechała sama i nic poważnego się jej nie stało - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik tatrzańskiej policji.
Salamandra, droga prowadząca z ul. Nędzy Kubińca w kierunku Butorowego Wierchu i Gubałówki. Jest bardzo stroma i pełna zakrętów. Niebezpieczna jest zwłaszcza podczas zjazdu w dół. Przy pięknej pogodzie widać pełną panoramę Tatr nad Zakopanem i Kościeliskiem. W godzinach porannych należy zachować szczególną ostrożność. Droga może być śliska, zwłaszcza łukach, na zakrętach. Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.
Na miejsce zadysponowano tatrzańskim policjantów, a także strażaków z OSP Kościelisko i JRG Zakopane. Pomogli poszkodowanej i przekazali ją ratownikom ZRM, którzy po opatrzeniu stwierdzili niegroźny uraz kończyny górnej. Samochód nie nadaje się już do dalszej jazdy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie