
Dzisiejsze decyzje rządu wywołały wściekłość u górali, którzy żyją z turystyki lub ich biznesy mają styczność z turystami. Niestety ta branża zostanie już niebawem objęta pełnym lockdownem - zmiknięte zostały już noclegi. Od 28 grudnia nie będzie można zamawiać pokoi nawet w celach służbowych. Zamknięte zostaną także wyciągi narciarskie.
Wiele firm już w tym momencie informuje, że zbankrutują. Na nic apele przedsiębiorców i samorządowców. Rząd jest nieugięty i wprowadził rygorystyczne obostrzenia. W noc sylwestrową wprowadzony zostanie zakaz przemieszczania. Wiele osób mówi dosadnie, że w tym dniu zostanie wprowadzona godzina policyjna. Wszystko w trosce o nasze bezpieczeństwo.
Z nakazami tymi nie zgadzają się górale m.in. Sebastian Pitoń, architekt z Kościeliska, który od zawsze przedstawia swoje wolnościowe poglądy m.in. na kanale Pitoń TV. Tym razem założył fanpage "Góralskie veto" i zamieścił tam swoją odezwę.
- Wolny, nie pozwalam, oświadczam, że nie zamierzam stosować się do żadnych tych bezpodstawnych rozporządzeń rządu, które niszczą nasze życie - mówi powołując się na stare polskie prawo liberum veto.
- Jak chcecie sobie zamykać hotele i co tam chcecie, wszystkie swoje biznesy, to se zamykajcie, ale od naszych - wara. Liberum veto. Wolny - nie pozwalam - mówi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!