
Jaś Długaszek potrzebuje kosztownej operacji biodra. Do końca zbiórki brakuje mu 20 tys. zł. Kwota ta może się wydawać niewielka przy innych wielomilionowych zbiórkach, jednak dla rodziców chłopca przy innych wydatkach jest to nadal bardzo duża.
Operacja jest nadzieją dla Jasia, by w przyszłości sprawnie się poruszał i normalnie funkcjonował. Ma podwichnięte biodro. Panewka kości udowej jest dosłownie wyrwana z miednicy. To boli. To uniemożliwia pionizację. To zabiera mu możliwość stania i kroczenia. To przekreśla wszystkie lata rehabilitacji i starań o postawienie go na nogi.
Rodzice chłopca mówią, że walka o biodra trwa od jakiegoś czasu. Jaś cały czas rośnie. Z każdym dodatkowym centymetrem i każdym dodatkowym kilogramem biodra dostawały coraz bardziej w kość. Zabezpieczenie bioder to już za mało, konieczna jest operacja obu bioder i 12-tygodniowa intensywna rehabilitacja ze zmuszeniem Jasia do jak najszybszego stania na nogach. Operacja ta daje ponad 80% szans, że zabezpieczy biodra przed kolejnymi podwichnięciami. Nie jest ona jednak refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a jej koszt rodzice muszą pokryć sami.
Szczegóły zbiórki znajdują się na stronie: www.zrzutka.pl/u9ybgt
Zachęcamy do przekazywania nawet najdrobniejszych wpłat i udostępnianie informacji o zbiórce. W ten sposób możemy dotrzeć do jak największej ilości ludzi o dobrym sercu, którzy mogą pomóc chłopcu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie