Reklama

Kolejna zbiórka dla Marty – walka o zdrowie i godne życie trwa

26/03/2025 12:19

Marta Wasikowska z Poronina od ponad dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą, która całkowicie zmieniła jej życie. Jeszcze niedawno była aktywną, pracowitą kobietą, mamą, przedsiębiorczynią – dziś codzienność to ból, osłabienie i niepewność, czy uda się zebrać środki na dalsze leczenie. To już trzecia zbiórka, bo końca jej cierpienia wciąż nie widać.

Dramat, który zaczął się od upadku

Historia Marty rozpoczęła się w grudniu 2022 roku, gdy podczas wycieczki na Luboń Wielki upadła i zraniła nogę. Z pozoru niegroźna kontuzja przerodziła się w dramatyczną walkę o życie. Doszło do zakażenia, sepsy, niewydolności nerek i poważnego stanu zapalnego. Lekarze nie dawali jej dużych szans, a ratowanie nogi wymagało miesięcy cierpienia i intensywnego leczenia. Dzięki wsparciu darczyńców udało się uniknąć amputacji, jednak powikłania zdrowotne nie pozwoliły jej wrócić do normalnego życia.

Narastające problemy zdrowotne

Po wyjściu ze szpitala Marta nie czuła się lepiej – wręcz przeciwnie. Silne osłabienie, bóle wątroby, zawroty głowy i nawracające infekcje sprawiły, że zaczęła odwiedzać kolejnych lekarzy. W końcu badania wykazały poważne uszkodzenie wątroby (tylko 5% sprawności organu), powiększone węzły chłonne i podejrzenie chłoniaka. Kolejne miesiące to wizyty w szpitalach i niepewność. Planowane badanie PET, które mogło rozwiać wątpliwości, zostało odwołane przez NFZ, co zmusiło Martę do szukania pomocy prywatnie.

W końcu, po długim procesie diagnostycznym, lekarze podejrzewają u niej chorobę Wilsona – rzadką, genetyczną chorobę metaboliczną, która niszczy wątrobę, nerki i układ nerwowy. Diagnoza wciąż nie jest w pełni potwierdzona, ale jeśli się potwierdzi, Marta będzie musiała podjąć długie, specjalistyczne leczenie.

Życie w cieniu choroby i braku środków do życia

Marta nie tylko walczy o zdrowie, ale także o codzienne przetrwanie. Samotnie wychowuje 8-letniego syna, nie jest zdolna do pracy, a jedynym źródłem dochodu jest zbiórka. Mieszka w wynajmowanym mieszkaniu, gdzie z trudem pokrywa podstawowe opłaty. Potrzebuje leków, bandaży, specjalnej diety, a nawet tak podstawowych rzeczy jak ubrania czy buty.

Nieustające osłabienie, krwotoki, depresja i stany lękowe sprawiają, że Marta czuje się jak wrak człowieka. Potrzebuje naszej pomocy, by móc kontynuować leczenie, utrzymać siebie i synka oraz zachować choć cień nadziei na powrót do zdrowia.

Jak można pomóc?

Każda wpłata na zbiórkę to realna pomoc – na leki, diagnostykę, opłaty i życie codzienne. Każde udostępnienie zwiększa szanse na dotarcie do nowych osób, które mogą wesprzeć Martę.

Marta kiedyś pomagała innym, teraz sama walczy o przetrwanie. Nie pozwólmy jej zostać samej z tym ciężarem.

Zbiórka dostępna jest pod adresem: www.zrzutka.pl/marta 

 

Aplikacja goral24.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo goral24.pl




Reklama
Wróć do